Szkolne mundurki-nowa inicjatywa R.Giertycha...
Szkolne mundurki-nowa inicjatywa R.Giertycha...
Nowa inicjatywa Giertycha, budzi rożne uczucia- przeglądając komentarze na onecie można zauważyć że pozytywnie wypowiadają się na ten temat tylko dorośli. Może to tylko pewnego rodzaju "zemsta" ja musiałam w młodości nosić mundurek to niech moja córka/syn też nosi. Argumentem który miałby nas nastawić do tego pozytywnie jest również ten, że niby jak będą mundurki w szkołach, na jej teren nie będą mogły wejść osoby obce co za tym idzie będzie mniejsza obecność narkotyków itp. w szkołach, ale przecież najczęściej to właśnie uczniowie w szkołach rozprowadzają tego typu używki dla swoich rówieśników. Rozumiem, że niektórzy (niestety najczęściej mowa o płci żeńskiej) ubierają się wyzywająco a w szkole nie powinny oraz, że przez wprowadzenie mundurków, każdy mógłby się czuć "równy" ale moim zdaniem to jest przesada, dyrekcja szkół mogła by się postarać o to żeby młodzież w ich szkołach ubierała się "normalniej" bardziej skromnie, gdyby bardzo chcieć można by było coś z tym zrobić ale nikomu się nie chce! Można by np. postawić ultimatum albo zaczniesz normalnie się ubierać do szkoły albo nie przychodź do niej wcale- co by niosło za sobą ryzyko nie zdania do kolejnej klasy lub wydaleniu ze szkoły a więc mogło by zadziałać. Ja osobiście cieszę się że już ukończyłam szkołę i tego nosić nie będę musiała a dla osób jeszcze uczących się -szczerze współczuje. Przykre jest też to, że nikt nie bierze pod uwagę co myślą na ten temat uczniowie...Proszę o to żebyście napisali co wy na ten temat myślicie. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn lip 24, 2006 4:50 am przez nata18, łącznie zmieniany 1 raz.
...Wiele osób z dyrekcji stara się o to, by w szkołach nie było pokazywania pośladków czy też brzucha po piersi, ale mamy teraz taką młodzież, której wydaje się, że wszystko im można i nikt nie jest w stanie zabronić im ich 'wolności'. Moim zdaniem mundurki są dobrym rozwiązaniem. Wiesz czemu? Bo wiele jest takich osób, które ubierają się w jeans'y za 100 zł i sie tym szczycą...lub bluzki za 50 zł...a jest wielu takich ludzi, których na to nie stać i oni czują się gorsi, bo wielu ich rówieśników potrafi ich zmiażdżyć mówiąc o tym jak oni się ubierają, że chodzą w starych szmatach. To boli.nata18 pisze:dyrekcja szkół mogła by się postarać o to żeby młodzież w ich szkołach ubierała się "normalniej" bardziej skromnie, gdyby bardzo chcieć można by było coś z tym zrobić ale nikomu się nie chce!
...taka postawa nic nie da, bo wtedy rodzic bedzie miał pretensje do dyrekcji, a nie do dziecka, poza tym uczęszczanie do szkoły jest obowiązkowe do 18 roku życia.nata18 pisze:Można by np. postawić ultimatum albo zaczniesz normalnie się ubierać do szkoły albo nie przychodź do niej wcale
Moim zdaniem w szkole powinniśmy wyróżniać się wiedzą, a nie ubiorem ale niestety czasami jest odwrotnie.
No właśnie. Nie byłoby rewii mody. Prawda jest taka, że niektórzy wręcz marzą o powrocie znienawidzonego niegdyś mundurka. W moim mieście, w kilku szkołach uczniowie sami projektują mundurki dla siebie. Wcale nie ograniczałyby wolności, bo przecież po szkole każdy może chodzić w czym chce....nata18 pisze:każdy mógłby się czuć "równy"
Według mnie mundurki w szkole dużo mogły by zrobić i jestem całkowicie, bez problemu mógłbym we wrześniu zacząć ubierać mundurek do szkoły.
i tu jest racja dlatego jestem właśnie za mundurkamiKasiak pisze:Bo wiele jest takich osób, które ubierają się w jeans'y za 100 zł i sie tym szczycą...lub bluzki za 50 zł...a jest wielu takich ludzi, których na to nie stać i oni czują się gorsi, bo wielu ich rówieśników potrafi ich zmiażdżyć mówiąc o tym jak oni się ubierają, że chodzą w starych szmatach. To boli.
nata18 pisze:Można by np. postawić ultimatum albo zaczniesz normalnie się ubierać do szkoły albo nie przychodź do niej wcale
Oczywiście zgadzam się z Tobą, najczęściej właśnie takich rozpieszczonych dzieciaków rodzice w takich momentach zamiast „przełożyć przez kolano” , czepiają się do nauczycieli, ale to tylko kwestia wychowania ja nigdy nie oceniałam ludzi po tym jak się ubierają i rodzice uczyli mnie szacunku do ludzi a wiec zarówno do szkoły i nauczycieli. Więc może problem tkwi w rodzicach a nie dzieciach...Rozumiem każdy może mieć różne zdanie ,choć widzę, że jak dotąd jedynie ja jestem przeciwko mundurkom i nadal twierdze że powinni wymyślić jakieś inne rozwiązanie i znając życie tych mundurków też połowa nosić nie będzie więc czy tak czy inaczej niektórzy rodzice będą się buntować.Kasiak pisze:...taka postawa nic nie da, bo wtedy rodzic bedzie miał pretensje do dyrekcji, a nie do dziecka, poza tym uczęszczanie do szkoły jest obowiązkowe do 18 roku życia.
Ostatnio zmieniony wt lip 25, 2006 7:47 am przez nata18, łącznie zmieniany 1 raz.
Moim zdaniem to zbędne. Narkotyki rozprowadzają sami uczniowie. Czyli włożenie mundurka nic by nie dało.
Ja tam sobie nie przypominam, żeby ktoś się z kogoś naśmiewał, że chodzi w starych rzeczach. Fakt, jeżeli to było brudne, zaniedbane to co innego. Ale to już kwestia nie ceny ubrania, a dbania o czystość.
Powiedziałbym, że czasami ktoś został wyśmiany za ubranie się od stóp do głów w ubranie Nike (buty, skarpety, spodnie, koszulka i nawet czapka).
Ale z racji tego, że już uczniem nie jestem, to szczerze mówiąc mnie to zwisa, co najwyżej będę mógł się pośmiać na ulicy z tych jednobarwnych strojów.
Ja tam sobie nie przypominam, żeby ktoś się z kogoś naśmiewał, że chodzi w starych rzeczach. Fakt, jeżeli to było brudne, zaniedbane to co innego. Ale to już kwestia nie ceny ubrania, a dbania o czystość.
Powiedziałbym, że czasami ktoś został wyśmiany za ubranie się od stóp do głów w ubranie Nike (buty, skarpety, spodnie, koszulka i nawet czapka).
Ale z racji tego, że już uczniem nie jestem, to szczerze mówiąc mnie to zwisa, co najwyżej będę mógł się pośmiać na ulicy z tych jednobarwnych strojów.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
Fakt-jesteś ograniczona, ale tylko w szkole...chyba można wytrzymać 8 godzin? A potem, wychodzisz- i możesz wszystko zdjąć. Osobowości nie wyrażamy tylko i wyłącznie strojem. A poza tym, nie każdy może wyrazić siebie, tak jak chciałby. Nie każdy ma możliwości.noname pisze:hmmm mundurki rowna sie brak swej osobowosci wyrazanej poprzez stroj
ja nie wytrzymam 8 h nie bedac soba.... ale ja np wyrazam siebie poprzez ma powloke.... mam takie mozliwosci i to robie.... pozatym kazdy ma prawo donoszenia tego co mu sie podoba nawet jesli ktos np lubi wystawac poldupy na wierzch jgo sprawa w szkole nie powinno sie patrzec na wyglad czy ktos nie wiem ma nietypowy stroj bo na lekcjach tego nie weryfikuja tylko to co mamy w glowie wiem ze to moze isc w dwie strony ale moim zdaniem nie powinno sie czepaic do wyg;ladu ubiory itp ucznia