Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

Jak ja Ci powiem, że widziałam latającego psa, to uwierzysz mi na słowo? Nie o coś takiego mi dokąłdnie chodziło :) Ale w piśmie świętym to jest już niejedna osoba opisywała swoje spotkanie z duchem, są robione nawet zdjęcia. A jak już cżlowiek zobaczy zdjęcie to ciągle nie jest to dla niego dowode...

Mi też sie wydaje, ze to ta teoria z poprzednim życiem. Nie bardzo wierzę w reinkarnację w zwierze, ale z poprzedniego życia jako cżłowiek.

Najbardziej wkurza mnie to, ze ludzie potrzebują dowodów na istnienie duchów. Nie wszystko da sie wyjaśnić. Jeśli ktoś nie widział ducha a chciałby to widocznie żaden duch nie chce mu sie pokazać. Wywoływanie duchów jest bardzo niebespieczne. Nie dlatego, że duch cie opęta, ale są różne komplikacje ...

Mi też się to zdarza. I to bardzo często. każdemu. Niektórzy twierdzą, ze to spóźniony sygnał z jednego oka do drugiego- stąd uczucie, ze się to widziało. Ale ja często miewam deja vu np. Koleżanka mówi mi "wtedy usiadł mi na ręce..." widzę przejeżdżające obok zielone auto i mam wrażenie, ze wiem co...

spinacz pisze:no właśnie, więc pomysł z przyjacielem - gejem jest całkiem dobry

Ale to będzie jeszcze większy problem jak się zaochasz. Wtedy już nawet nie będzie możliwości na związek i tylko na nieszczęsną miłość.

spinacz, dokładnie się z tym zauroczeniem zgadzam. Też kiedyś miałam przyjaciela. Był fajny, ale wszyscy myśleli, ze znim chodzę Wtedy odstawialiśmy bajeczki że nie. No ale w końcu bardzo mi sie spodobał. A teraz nawet nie wiem gdzie mieszka

A ta gra z tej stronki to chyba mi źle działa bo nic sie tam nie rusza... Hmmm... czy tak może ma być??

A mój av jest taki bo mi się po prostu podoba.

Liczby kompletnie nie mają znaczenia w naszym życiu. Według mnie nie ma szczęśliwych i pechowych liczb. Są amulety i inne szczęśliwe rzeczy ale nie liczby. Nie wiem czemu nie ma to dla mnie sensu.

Według mnie istnieje coś największego jak Bóg. Światłość, Bóg, Istota Najwyższa- jakkolwiek ją ktoś nazywa. Ktoś musiał to wszystko stworzyć. To co w Biblii opisane jest jako 7 dni jest w ciągu miliardów lat. Przecież w Piśmie świętym nie będzie opisywany każdy z miliarda lat.