Zgwałcona....
- CiotkaDobraRada
- Entuzjasta
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
- Quisiera-me
- Bywalec
- Posty: 146
- Rejestracja: wt sie 14, 2007 9:23 am
jest to bardzo nieudana randka przez duze ''B'' ... czasem taką randke się pamięta do końca życia.. ja osobiście znam osobę, która przeżyła podobną sytuacje... przepłaciła to depresją i teraz boi się zbliżenia z którymkolwiek facetem.. ;/ każdy jest innny i ktoś, kto ma słabą psychikę może taką sytuacje odbierać tak samo jak gwałt..CiotkaDobraRada pisze:Wg mnie po prostu nieudana randka.
Weź mnie dziś do domu i pomału całuj.. I na łóżku połóż, albo weź od razu...
- CiotkaDobraRada
- Entuzjasta
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
A jeżeli wg. mnie też, to co? CiotkaDobraRada nie jest już samaNieboraczek pisze:bo mi sie tak podoba. co mnie obchodzi ze wg CIEBIE i tylko ciebie to jest nieudana randka?
Ja może nie użyłbym zwrotu "nieudana randka", wg. mnie to było nieporozumienie. Niestety dziewczyny nie bardzo wiedzą czasami czego chcą. Albo inaczej czasami zachowują się tak, jakby nie wiedziały z czego biorą się dzieci.
Jeżeli przez całą noc wystrojona panienka przymila się do chłopaka, to ten nastawia się w jednym kierunku - widzi przyzwolenie, akceptację, chęć na coś więcej. Jest tak otumaniony przez cały wieczór i pół nocy. Później widzi gdzieś szansę na coś więcej, a dziewczyna zachowuje się jak polityk - najpierw naobieca kokosów, a później wystawi cię do wiatru.
Ja natury sadysty nie mam. Jakoś nie bawią mnie zabawy masochostyczne i gadżety z kajdankami. Nie bawi mnie też zmuszanie do czegoś kogoś. Ja bym odpuścił, ale wilu jest takich, którzy nie bardzo chcą się poodzić z odmową.
Jednak sytuacja z pierwszego postu gwałtem nie była i nie piszmy tutaj bzdur.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
- CiotkaDobraRada
- Entuzjasta
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt: