MŚ 2006 (piłka siatkowa)

Jeżeli jesteś miłosnikiem sportu wymień się swoimi wiadomościami.
quick

Post autor: quick » ndz lis 26, 2006 7:58 am

misanthropiac pisze:No i jesteśmy po pierwszej kolejce II fazy. 3:0 z Tunezją, co było wiadome od dawna. Szkoda, że odrobiliśmy tak mało punktów do Serbii, która straciła secika z Portorykańczykami.
No szkoda 3 pkt. to troche za mało a rywal nie był wymagający. Szlaał młody Kaabi i nie mogliśmy go zatrzymać choć w bloku mieliśmy ok.13pkt. :-) Wkońcu nasza największa broń zadziałała :mrgreen:
misanthropiac pisze:Jutro Kanada, powinno być bez problemów, gracze spod znaku klonowego liścia ugrali tylko seta gospodarzom.
Ogladałem dziś mecz z Kanadyjczykami i jestem pod wrażeniem :-D Początek seta pierwszego i drugiego był wyrównany ale po przekroczeniu 16 zaczęli dominować Polacy :-D 3 set to już pełnia umiejętności biało-czerwonych :-) Zaskakuje mnie nasza gra obronna, widać Lozano na to kładł sproy nacisk na treningach i to skutkuje ;-) Piotr Gacek jest w świetnej dyspozycji i chyba Raul postąpił dobrze zabierając jego a nie "Igłe" ;-)

We wtork mecz o "gaz ziemny" z Rosją, która rozgromiał dziś Portoryko... czekamy na najważniejszy mecz sezonu :-)

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » ndz lis 26, 2006 9:58 am

No i odpoczęli trochę Zagumny (Żygadło też pięknie rzucał!!) i Wlazłuś. Oby Ruscy odczuli to na własnej skórze :->
Obrazek

quick

Post autor: quick » pn lis 27, 2006 5:18 pm

misanthropiac pisze:No i odpoczęli trochę Zagumny (Żygadło też pięknie rzucał!!) i Wlazłuś.
Tym zawodnikom należał się odpoczynek przed ciężkim spotkaniem z Rosjanami... To już jutro... :mrgreen: :-) :-D Zborna (chyba tak się pisze ;-) ) po przegranej z Serbami zaczęła łapać forme i stabilność... My wygraliśmy wszystkie spotkania 3:0 i powinniśmy nie popadać w samo zachwyt! Ciężkie zadanie będzie spoczywało na naszych przyjmujący bo Rosjanie będą bombardować nas zagrywką... a mają potężne działa!! :-|

Za rozbiory, za gazociąg, za mięso !!!!!! Do domu Rosjooooo.... !! :mrgreen:

POLSKA, POLSKA, POLSKA !!

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » pn lis 27, 2006 7:54 pm

quick pisze:Zborna (chyba tak się pisze ;-) )
Przez "s" :-P Сборна
po przegranej z Serbami zaczęła łapać forme i stabilność...
Niestety widać to było w ostatnim meczu z Portoryko. 3:0 i miazgatorska różnica w punktach.
Ciężkie zadanie będzie spoczywało na naszych przyjmujący bo Rosjanie będą bombardować nas zagrywką... a mają potężne działa!! :-|
Wydaję mi się, że to będzie klucz do zwycięstwa - NIE DAĆ SIĘ ODRZUCAĆ OD SIATKI. Przy niedokładnym przyjęciu nawet takie asy jak Świderski i Wlazły będą miały gigantyczne problemy z przebiciem się przez blok tych Olbrzymów ze Wschodu. Przy dobrym dograniu, znajdujący się w wyśmienitej formie Zagumny nie będzie miał kłopotów z oszukaniem np. Kazakowa.
To będzie chyba pierwszy pożądny test dla naszego libero, oby udany
Mecz sezonu już za 10h :!: :!:

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » pn lis 27, 2006 9:04 pm

Mecz z Kanadą wygrany 3:0, aczkolwiek z tego co widziałem w drugim secie, trochę się gubiliśmy ... Ale Świder i Kadziewicz robią swoje ^^ Mam nadzieję, że jutro pójdzie gładko :mrgreen:

quick

Post autor: quick » wt lis 28, 2006 8:45 am

No panowie i panie gramy o finał ! :mrgreen:

Mecz nie zaczął się dla nas najlepiej przegrywaliśmy z Rosjanami w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, ale nadszedł 3 set, najtrudniejszy i tu nadeszła zmiana naszej gry... Polacy zaczęli atakować i zaskoczył Polski blok a brylował w nim Łukasz Kadziewicz (moim zdaniem bohater meczu) :mrgreen: Nie wiem co mam pisać (choć chciałbym jak najwięcej) bo emocje jeszcze nie opadły.... :-) :-D :mrgreen:

Brawo dla Kadziewicza za podłamanie każdego z Rosjan (te trafienie z zagrywki w Poltavskiego - majstersztyk :mrgreen: )
Brawo Paweł zagumny za rozsądne rozgrywanie, które dezorientowało Rosjan,]
Brawo Michał Winiarski za skuteczne ataki i gre w przyjęciu :-)
Brawo Grzegorz Szymański świetna zmiana kilka ciekawych i decydujących zagrań :mrgreen:
Brawo Piotr Gruszka nie spodziewałem się po nim takiej gry, poprostu rewelka :-D
Brawo Piotr Gacek uspokoił gre w przyjęciu po 2 secie :mrgreen: a do tego kapitalnie bronił !
Brawo dla Wlazłego choć zmieniony to wkład w zwycięstwo miał !
I na koniec brawa dla naszego wielkiego - małego Raula Lozano świetne zminy ii uporządkowanie gry !!!! :-)

Szkoda troche Świdra bo był naszym najlepszym zawodnikiem na MŚ...

Jutro mecz z Serbami o rozstawienie, licze tylko na dobrą gre, jeżeli wygramy super jeżeli nie też super bo najważniejsze, że ograliśmy Rosjan :-P

Gramy w półfinale wiecie co to znaczy? Jesteśmy conajmniej 4 drużyną na świecie !!!!!!!! :mrgreen: :mrgreen: :-D :-D :-) :-)

Szalik - 30zł, koszulka - 75zł, piwko - 3 zł, widzieć bezradnych Rosjan - bezcenne !!! :lol: :-D :lol: :-D
Ostatnio zmieniony wt lis 28, 2006 9:00 am przez quick, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » wt lis 28, 2006 2:37 pm

W pierwszych dwóch setach stało się to, czego się obawiałem. Jednak później nieprzeciętny kunszt trenerski. Wymienił fatalnego Świderskiego na Gruszkę (mistrz!!), przesprytnie przeprowadzał podwójne zmiany rozgrywjących i atakujących. Gajić nie odpowiedział niczym równie genialnym, więc w rezultacie wygraliśmy tą wojnę :mrgreen:
Jak to świetnie ujął Wojciech Drzyzga: po drugim secie uwydatniła różnica między zespołami w poziomie kultury siatkarskiej. Rosjanie mieli tylko zagrywkę i atak, my- znacznie więcej atutów.
Nasi rozgrywający mistrzowsko rozdzielali piłki na skrzydła (dbając zarazem o środek), wprawiając w dezorientację Kuleszowa i Kazakowa. W ostatnich setach blok pracował na olśniewającym poziomie, trudno będzie zapomnieć erupcje niepohamowanej radości Kadziewicza po kolejnych doskonałych blokach.
Pyszałkowatość m.in. Abramowa i Połtawskiego została ukarana :-D
Teraz: z kim lepiej zmierzyć się o finał? Bułgaria czy Brazylia, o to jest pytanie.
Obrazek

Awatar użytkownika
grzesiu
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 389
Rejestracja: czw lip 27, 2006 7:51 pm

Post autor: grzesiu » wt lis 28, 2006 3:40 pm

Imo z Brazylią, bo z nimi nieźle nam przeważnie idzie. I oby tak dalej!

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » wt lis 28, 2006 5:39 pm

grzesiu pisze:Imo z Brazylią, bo z nimi nieźle nam przeważnie idzie. I oby tak dalej!
Jednak to wspaniały zespół jest. Pamiętam niedawne 3:0 na ich terenie (!), dwa kapitalne tie-breaki w Katowicach (chyba 3:8 do przejścia... i wygraliśmy!!!), ale na Igrzyskach gładko w plecy 0:3.
Btw, czy to nie z Bułgarią graliśmy w eliminacjach tych MŚ? W Łodzi? Coś mi świta taki mecz: w pierwszej odsłonie nasi dali się wyszaleć Kazijskiemu i spółce, by następne 3 sety wygrać, w ostatnim już tęgo batorząc przeciwników jakoś tak do 15.

quick

Post autor: quick » śr lis 29, 2006 8:36 am

No i super 3:0 ze zdeterminowanymi Serbami :mrgreen: Spodziewałem się dobrego widowiska. .. i tak było :-D A te pojedyńcze bloki na Miljkoviciu to ahhhh oglądać i oglądać :-)

Geamy z Bułgarami... i moim zdaniem dobrze :-D Ze składu Kazijski nabawił się lekkiej kontuzji i jest na zastrzykach, więc pewnie będzie lekko osłabiony, pozatym Brazyli rozniosła Bułgarie 3:1 więc przeciwnik lżejszy. No a pozatym lepiej Brazyli pokonać w finale aniżeli w półfinale :mrgreen:

ODPOWIEDZ