Złoty sposób na kaca?

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.
Stacy^^

Post autor: Stacy^^ » pt kwie 13, 2007 5:43 am

Sprawdzony sposob - Do drinka dolac soku z cytryny ....moze i gorzej smakuje (czego nie czuc po nastepnych drinkach :P ) Ale działa! :mrgreen:

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » pt kwie 13, 2007 7:08 am

misanthropiac pisze:Taki rosół niezgorszym kacobójcą jest
Tak! to jest złota metoda. Zawsze działa, i pojemność na % nawet wzrasta ^^
Machidiel pisze:albo bardziej hardcorowo kieliszka
Podobno niektórzy łoją jak na przeziębienie - z pieprzem i to na kaca dobre ... ?

jagodziczek

Post autor: jagodziczek » pt kwie 13, 2007 5:13 pm

Mnie głowa po piciu nie boli, tylko brzuch. W sensie, że niedobrze mi i jak poczuję tylko zapach spirytusu to jestem zielona. Ale gorąca gorzka herbatka raczej pomaga i wieczorem można udać się na kolejną libację alkoholową :mrgreen:

Machidiel

Post autor: Machidiel » ndz kwie 15, 2007 8:58 pm

xTrollx pisze:Podobno niektórzy łoją jak na przeziębienie - z pieprzem i to na kaca dobre ... ?
Nie piłem udziwnionego ale tak to wodke na kaca piłem kiedy jeszcze miałem pic cos na drugi dzien np. na 3 dniowych 18- nastkach. A browarki to ogolnie moge jak nie mam nic ważnego do robienia w dzien kiedy kacuje. Acha i jak u mnie to jak juz stosuje sie alkohol to ja go łykam zaraz po przebudzeniu. No i kiedys tez sadziełem ze na kaca nie dotkne alkoholu a okazało sie ze na kacu potrafie wypic jeszcze wiecej, chociaz odradzam bo po 3 dniu jest sie wrakiem człowieka.

mruu

Post autor: mruu » ndz kwie 15, 2007 9:03 pm

kaca nie miewam. kumple na kaca zawsze piją piwo. ja bym nawet na nie nie spojrzała.
a jest taki magiczny soczek Kacuś xD

Machidiel

Post autor: Machidiel » ndz kwie 15, 2007 9:34 pm

Jezeli nie masz kaca to dlaczego nie spojrzała bys na piwo?
Ostatnio zmieniony ndz kwie 15, 2007 9:34 pm przez Machidiel, łącznie zmieniany 1 raz.

mruu

Post autor: mruu » ndz kwie 15, 2007 9:36 pm

bo myślę, że bym go nie przełknęła.
chociaż szczerze mówiąc nie próbowałam leczyć się tak ze złego samopoczucia po alkoholu ;)
Ostatnio zmieniony ndz kwie 15, 2007 9:36 pm przez mruu, łącznie zmieniany 1 raz.

Machidiel

Post autor: Machidiel » ndz kwie 15, 2007 9:41 pm

Wiesz ponoć najlepiej leczyć sie tym czym sie zatruło choć to mało praktyczne powiedzenie :mrgreen:

mruu

Post autor: mruu » ndz kwie 15, 2007 9:42 pm

właśnie miałam o tym pisać w poprzednim poście :P
no cóż, może spróbuję tego, byleby mnie tylko nie powaliło jeszcze bardziej :P

Leatherface

Post autor: Leatherface » pn kwie 16, 2007 12:22 pm

Dla mnie osobiscie najlepsze jest z rana piwko by sie pozbyc kaca. Znajomi tez maja swoje sosoby i np jednym z nich jest wypicie przed libacja dużej łyzki oleju ... co ma niby dwie zalety 1) brak smaku wodki w całym układzie pokarowmym 2) niby sie nie ma po tym kaca gdyz mocno neutralizuje to alkohol. Inni polecaja z rana na kacu zrobienie sobie ostrego barszczyku z mega duza iloscia pieprzu i czosnku (niby to lepsze od rosolu), raz sprobowałem i nawet dobre tyle, że po zabawie ciezko se barszczyk skolowac a piwko zawsze jakies zostanie.

ODPOWIEDZ