MUNDIAL 2006

Jeżeli jesteś miłosnikiem sportu wymień się swoimi wiadomościami.
ant

Post autor: ant » wt lip 18, 2006 11:10 am

Ulvhedin pisze:Zidane zachowal sie jak prostak, nic nie tlumaczy jego zachowania. Wlosi to niemal analfabeci, watpie, ze potrafil do Zidane'a cokolwiek powiedziec, chyba ze selekcjoner uczy ich na takie okazje "I was fuckýng your dog last night, you french asshole".
Na pewno bez prowokacji nie uderzyl. A Włosi, badz nie badz slawni pilkarze, musza znac chociaz podstawy angielskiego. No i skoro obrazal [ ponoc rodzine Zidane ], to wiadomo, ze nie kazdemu nerwy by wytrzymaly. Dziwie się tylko, że zaatakował go z główki, jak juz, to trzeba było zasadzić porządnego kopa .
Ostatnio zmieniony wt lip 18, 2006 11:10 am przez ant, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » wt lip 18, 2006 11:22 am

To ja może przypomnę, że Zidane grał przez jakiś czas w Juventusie, więc na pewno włoski w pewnym stopniu zna. Materazzi mógł go obrazić w swoim ojczystym języku :-D
Obrazek

ODPOWIEDZ