MUNDIAL 2006
MUNDIAL 2006
No panowie...i pani (które interesują się piłką). Dziś mecz Polska - Ekwador. Jak obstawiacie? Jaki bedize wynik? Wyjdziemy z grupy?
Ja uważam, że mamy szanse. Ostatnio wygraliśmy 3-0...mam nadzieję, że dziś powtórzymy ten wynik. Choć musimy się mocno o to modlić. Jeśli ten mecz przegramy, to dupa, możemy pakować walizki. Takie jest moje zdanie.
Ja uważam, że mamy szanse. Ostatnio wygraliśmy 3-0...mam nadzieję, że dziś powtórzymy ten wynik. Choć musimy się mocno o to modlić. Jeśli ten mecz przegramy, to dupa, możemy pakować walizki. Takie jest moje zdanie.
KAsiak, wtedy to był fuks, w czym dzisiaj się utwierdzilismy Zresztą bardziej interesował mnie mecz Niemiec z CR, pomimo nie najlepszego składu 4 bramy włupali A costa mimo wszystko 2 oddała ;] A u nas po meczu w Niemczech przed paroma dniami (12:0), kadra janasa została wystrzelana, teraz juz zero wykonczenia, o bramkach mozna marzyc, w meczach o koperek
Przegrana była do przewidzenia, wcześniej z Ekwadorem wygrali, ale chyba w troche innym składzie. Nie wiem co ten trener nawymyślał, że kilku najlepszych piłakarzy zostawił w kraju. Frankowskiego nie wziął to i nie miał kto bramek strzelać. Janasowi należałaby się totalna klęska na mundialu, ale szkoda piłkarzy i przede wszystkim kibiców, którzy na nich liczą.
Mecz z Niemcami był ładny i wyrównany, nasi się bardzo starali. Przez cały mecz mieli ostrego farta , szczególnie te dwa strzały w poprzeczke, a potem gol ze spalonego. No niestety pod koniec opuściło ich nie tylko szczęście, ale i siły. Coś Janas nie kwapił się ze zmianami. A jeszcze ta czerwona kartka dla Sobolewskiego... Mam nadzieję, że tak jak w poprzednim mundialu chociaż ten mecz wygrają.
Ostatnio zmieniony wt cze 20, 2006 6:56 am przez ulka90, łącznie zmieniany 1 raz.