Zgwałcona....
Był silniejszy... to musiał być brutalny gwałt ;] W ogóle jak z tego z życiem uszłaś?
Dla mnie to jest ŚMIESZNE, tak samo jak wszelkie próby zemsty. Okaleczając go (czy to sama, czy przy pomocy chłopaka, kolegów) tylko się do niego upodabniasz.
Einstein powiedział kiedyś - "są na świecie DWA pojęcia nieskończone - głupota ludzka i wszechświat. Tylko co do tego drugiego nie mam pewności"; i do tych słów się przychylam.
Dla mnie to jest ŚMIESZNE, tak samo jak wszelkie próby zemsty. Okaleczając go (czy to sama, czy przy pomocy chłopaka, kolegów) tylko się do niego upodabniasz.
Einstein powiedział kiedyś - "są na świecie DWA pojęcia nieskończone - głupota ludzka i wszechświat. Tylko co do tego drugiego nie mam pewności"; i do tych słów się przychylam.
Chodzi o nią, tego gościa czy moją powyższą wypowiedź?Einstein powiedział kiedyś - "są na świecie DWA pojęcia nieskończone - głupota ludzka i wszechświat. Tylko co do tego drugiego nie mam pewności"; i do tych słów się przychylam.
Mało jest zalet, których by Polacy nie mieli, i mało błędów, których udałoby im się uniknąć.
- Winston Churchill
Człowiek wyższy kroczy tylko własną drogą. - Napoleon Bonaparte
- Winston Churchill
Człowiek wyższy kroczy tylko własną drogą. - Napoleon Bonaparte
Z twojej opowieści wynika, że zaczął cię rozbierać i całować, ale nie skończył bo uciekłaś. Czy rzeczywiście doszło do gwałtu a może go rozochociłaś i w połowie się zorientowałaś?korci_niunia pisze:Siedzieliśmy wtuleni w siebie i wtedy zaczął mnie całować i rozbierać... Nie mogłam się obronić... Był silniejszy... Po kilku minutach uciekłam, choć ból pozostał w sercu...
- misanthropiac
- Pasjonat
- Posty: 1026
- Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
- Lokalizacja: Poznań
Chyba tak, ale ponoć silnego mrozu nie było, czyli pewnie było ok -10. I czy ten koleś zgwałcił Cię w sensie, że odbył stosunek, bo to nie wynika, ani z Twoje postu, ani z pozostałych.
Ja przeczytałem, że umówiłaś się z gościem, wieczorem wracaliście do domu, poszliście za sklep na altankę. Koleś poczuł, że ma u Ciebie szanse. Zaliczeliście się całować, on chciał sobie pomacać (jak to chłop ), a Ty stwierdziłaś, że jednak nie, na macanie jest za wcześnie. On jednak nie bardzo chciał się Ciebie posłuchać, ale ostatecznie uciekłaś.
Czy to jest gwałt? To ludzie to się zaczyna robić podobnie jak z pojęciem homofobii.
Ja przeczytałem, że umówiłaś się z gościem, wieczorem wracaliście do domu, poszliście za sklep na altankę. Koleś poczuł, że ma u Ciebie szanse. Zaliczeliście się całować, on chciał sobie pomacać (jak to chłop ), a Ty stwierdziłaś, że jednak nie, na macanie jest za wcześnie. On jednak nie bardzo chciał się Ciebie posłuchać, ale ostatecznie uciekłaś.
Czy to jest gwałt? To ludzie to się zaczyna robić podobnie jak z pojęciem homofobii.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl