Hip Hop Polo
Ja uważam podobnie SnooopY czy OKo. Kto myślał że Mezo, Doniu czy 18l śpiewa o sobie?. Śpiewają bo im na kasie zalezy , a nie o tym aby coś przekazać w swoich utworach. Ten odłamek Hh jeste naprawde żenujący. Nie słucham tego , a wrecz bardzo tego unikam. Dla mnie tylko k44, paktofonika sie liczy. Bo przekazują wiele rzeczy o życiu...
no nie jestem pewien czy akurat w kawalku "masz albo myslisz o nich" K44 jest mowa o zyciu:
niesadze.
nie rozumiem wiec dlaczego tak najezdzacie na np Mezo czy 18L. osobiscie sam ich nie slucham. wole Ostrego. to ze tamci mowia o milosci to nie znaczy ze nie pokazuja zycia. milosc to w zyciu tak wazna sprawa jak kasa czy kumple. to tylko stereotyp o tym ze HH jest dla twardzieli. fury, policja, sex, imprezy. to nie jest to co w zyciu sie liczy najbardziej. sa tez inne priorytety do przekazania. a ze oni sobie wybrali wlasnie HH to ich sprawa.
NIE CHCESZ-NIE SLUCHAJ
albo w "normalnie o tej porze" tez K44:Więc syp, syp, syp mi talary do portfela - to mnie rozwesela
W duszy gra jak lot trzmiela
Gdy nie ma floty zaczynają się kłopoty
Kłopotów nie kocham - ja wiec kocham banknoty
czy to jest przekaz o zyciu i o tym czym sie kierowac zeby godnie je przezycJakoś niechcący - złapałem za cybuch gorący
Wykonałem wdech tępy, żar mi wpadła do gęby
Wyplułem od razu nie fartownie
Bo spadł mi na spodnie i na szybkości
Miałem dziurę o wielkości dwuzłotówki
niesadze.
nie rozumiem wiec dlaczego tak najezdzacie na np Mezo czy 18L. osobiscie sam ich nie slucham. wole Ostrego. to ze tamci mowia o milosci to nie znaczy ze nie pokazuja zycia. milosc to w zyciu tak wazna sprawa jak kasa czy kumple. to tylko stereotyp o tym ze HH jest dla twardzieli. fury, policja, sex, imprezy. to nie jest to co w zyciu sie liczy najbardziej. sa tez inne priorytety do przekazania. a ze oni sobie wybrali wlasnie HH to ich sprawa.
NIE CHCESZ-NIE SLUCHAJ
Może i nagrywali, ale na pierwszej płycie. To, że nagrywają innym stylem, nie znaczy, że to nie te same osoby i nie liczy się to co kiedyś robili - widać ich prawdziwy przekaz o życiu. A więc wyraźnie ozeh pokazał, o co chodzi. Liczy się cały konspekt i nie zawsze musi być w tym przekaz o życiu.
Oko no i co z tego, że zdisują tego Meza, czy to coś zmieni? Sami jakbyście mieli możliwość jechalibyście jak oni – a szczególnie dla kasy.
Oko no i co z tego, że zdisują tego Meza, czy to coś zmieni? Sami jakbyście mieli możliwość jechalibyście jak oni – a szczególnie dla kasy.
Zachodni hip hop też jest o życiu? Wszystkie kawałki np 50 centa i jeszcze paru innych są o życiu jak nic?. Jakieś popowe piosenki też mogą być o jakiejś Maryśce co sobie tańczy i macha nóżka - nie życie? A jakoś nie hip hop.
Hah disem zmiotą go ze sceny. W ilu kawałkach albo wywiadach się obrażają i nawalaj na siebie a przeważnie to nic nie zmienia. Przecież żadnym disem nic nie zlikwidują i tym bardziej nie zmiotą. Piszesz od rzeczy już, a masz 95 lat?
Nudzi mnie już ten temat powoli.
Hah disem zmiotą go ze sceny. W ilu kawałkach albo wywiadach się obrażają i nawalaj na siebie a przeważnie to nic nie zmienia. Przecież żadnym disem nic nie zlikwidują i tym bardziej nie zmiotą. Piszesz od rzeczy już, a masz 95 lat?
Nudzi mnie już ten temat powoli.
To co jest jakiś regulamin jak robić hip hop?OKo pisze:
P.S. P.S. Dodam jeszcze że polski hip hop z reguły ma coś przekazać co sie dzieje na ulicy a Mezo - Aniele co tam jest jedynie co powiedział ze sie dzieje na ulicy to chodzą laski a to nie mówi jak ludziom ciężko a inni jeżdżą sobie mercedesami