Witam.
Przyszedlem do nowej szkoly (LO), nowa klasa, nowi znajomi (kilku starych)
I jakos tak po nazwiskach dostalem glupie przezwisko.
Mowili tak do mnie nie, zeby mnie zdenerwowac czy cos, tylko tak sie utarlo, bo wiadomo, ze trudniej imiona zapamietac, a latwiej przezwisko (jeszcze jakies glupie..)
Klasie juz jakos uswiadomilem, ze nie podoba mi sie i mowia mi po imieniu, ale zostal jeden koles, ktory ciagle tak do mnie mowi :< gadalem z nim, ze mnie to denerwuje i zeby przestal, ale on mowi, ze zapmietal,ze tak sie nazywal i ze jest to latwiejsze..
Jak zmusic go do mowienia mi po imieniu?
Moze wymyslec, tez jakies glupie przezwisko na niego, czy poprostu gdy tak mowi do mnie to go olewac? Wczesniej jezdzilem po kilku cos ala "zamknij dupe frajerze" itp. to sie uciszali, ale ten jakos nie
z gory dzieki