Czy bylibyście w stanie kogoś zabić? Oraz kwestia samoobrony

katglu17 · Post autor: **katglu17** » pt wrz 01, 2006 7:30 am

misanthropiac pisze:Raczej adrenaliny i w związku z nienaturalną jej dawką zaburzonej logice, instynktownemu postrzeganiu świata

Wlasnie ja tak mysle... Kiedy czlowiek jest pod wplywem silnych emocji czasami nie panuje nad soba...

Sabaku no Gaara · Post autor: **Sabaku no Gaara** » ndz wrz 02, 2007 10:01 am

Zabic? niewiem, pewnie bym mogl, ale tylko w obronie wlasnej, 7 lat uczylem sie samoobrony, wiec pewnie boglbym zrobic krzywde ale nie zabic, unieruchomic, a zabic...

moglbym w kesti obrony... nie siebie, lecz bliskiej mi osoby, w tych kwestaich jestesmy tacy sami, niech ktos ruszy naszych rodzicow, ukochanych, rodzine, popadamy w afekt, ze nie panujemy na d soba.

Nobody · Post autor: **Nobody** » ndz wrz 02, 2007 1:15 pm

Trudno powiedzieć, myślę, że w obronie własnej potrafiłbym.

DoNotBlink · Post autor: **DoNotBlink** » ndz wrz 02, 2007 6:38 pm

Nie potrafiłabym zabić. Może gdyby od tego co zrobię, zależał los jakiejś bliskiej osoby, pewnie probowałabym zranić - ale nie wiem, trzeba znaleźć się w takiej sytuacji. Pod wpływem emocji człowiek potrafi rzeczy, których na co dzień pewnie by nie zdołał uczynić.

koki · Post autor: **koki** » sob paź 20, 2007 3:12 pm

Ja bym zabiła ale tylko w obronie własnej

Crovez · Post autor: **Crovez** » sob paź 20, 2007 3:41 pm

Ja bym najwyzej złamał rękę a zabił bym tylko ktos hcial cos zrobic moium bliskim albo mojej dziewczynie;)

izka101 · Post autor: **izka101** » ndz paź 21, 2007 1:54 pm

koki ja raczej też nie umiem zabiejac bez powodu tak to miałam bym kogoś na sumieniu

Dziewoocha · Post autor: **Dziewoocha** » ndz paź 21, 2007 6:50 pm

Zabić bym nie zabiła. Nie ja jestem od decydowania o długości czyjegoś życia.
Ale spuścić komuś wpier**** owszem bym mogła

izka101 · Post autor: **izka101** » ndz paź 21, 2007 6:53 pm

zabic tak za bardzo ie umiem nawet zwierzę