oj, kobietki, nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak prostym można być...
a teraz trochę poważniej do męskiej części naszego grona:
w sumie nie idzie się nie zgodzić, zwłaszcza że sami się do tej swojej prostoty przyznajecie. tylko jedno mnie zastanawia, że skoro zdajecie sobie z niej sprawę, to czemu by się nie postarać? robienie z nas Marsjanek które mają niewyobrażalne kaprysy, to nic więcej niż głupie tłumaczenie. jasne, że lepiej pójść na łatwiznę.
to z deczka żenujące...
bo tak naprawdę, to to nie jest kwestia płci, a temperamentów, charakterów.
Dlaczego zdradzają?
I zastanawiać się, czy jeżeli partnerka zadzwoniła i powiedziała, że może zjedlibyśmy dzisiaj spaghetti, to zapewne miała problemy z szefem, albo chce pogadać na jakiś temat - np. o wpływie dorożkarstwa na fazy księzyca.barbie pisze:robienie z nas Marsjanek które mają niewyobrażalne kaprysy, to nic więcej niż głupie tłumaczenie. jasne, że lepiej pójść na łatwiznę.
To tyczy się wszystkich - zarówno kobiet, jak i facetów. Rozmawiajcie i mówcie co Was boli, a nie porozumiewajcie się na migi. To bardzo prosty i skuteczny sposób.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
Najwyraźniej nie miałeś okazji być w takiej sytuacji. Może jeśli jesteś zakochany po uszy to nie, ale jeśli jesteś w związku długo, ale więź między wami słabnie to różnie się zdarza. Czasem się popełni jakąś głupotę, ale potem jeśli się żałuje, to można sobie uswiadomić, ile druga osoba dla ciebie znaczy, nie ważne czy jest między wami źle czy dobrze. Zdajesz sobie sprawę, że chcesz być z kimś na dobre i złe.Nie wyobrażam sobie być zakochanym po uszy i podwalać się do innej dziewczyny. Sorry, ale tu znowu kłania się rozumienie pojęcia miłości.
facet był w związku z laską 14 lat. po 14 latach czar prysnął? nie wiem kto doszedł do wniosku, by to skończyć, może doszli do tego obydwoje, ale.... gdzie tu sens? jako tako nie chodzi tu o zdradę, tu chyba o niej nie było mowy acz.... to 14 lat....
ym.... czemu zdradzają lub czy zostałeś zdradzony....
spróbuję postawić się w sytuacji jego, tego który zdradził....
zrobił to, bo wystraszył się problemu.... wtedy, gdy miłość jest wystawiona na próbę, wtedy, gdy oblanie jednego zadania grozi dyskfaliwikacją on uciekł.... co więcej.... uciekł w ramiona innej.... z nią lepiej było mu przejść ból, który życie przed nim i tą, którą zdradził postawiło....
zdradził.... a później błagał o wybaczenie....
to nie jest tak, że go bronię. bo 'problem'. że zapominam. nie.... az wybaczam.... tego nigdy nie zapomnę.... jestem wedna, przypominam sobie to ostatnimi dniami po to, by znów nie ulec.... los rogacz[ki.]
ym.... czemu zdradzają lub czy zostałeś zdradzony....
spróbuję postawić się w sytuacji jego, tego który zdradził....
zrobił to, bo wystraszył się problemu.... wtedy, gdy miłość jest wystawiona na próbę, wtedy, gdy oblanie jednego zadania grozi dyskfaliwikacją on uciekł.... co więcej.... uciekł w ramiona innej.... z nią lepiej było mu przejść ból, który życie przed nim i tą, którą zdradził postawiło....
zdradził.... a później błagał o wybaczenie....
to nie jest tak, że go bronię. bo 'problem'. że zapominam. nie.... az wybaczam.... tego nigdy nie zapomnę.... jestem wedna, przypominam sobie to ostatnimi dniami po to, by znów nie ulec.... los rogacz[ki.]
dlaczego zdradzają?
poprostu nudzą się ówczesnym partnerem
szukają rozrywki
chcą odejśćod domowej rutyny.
jednak jeśli ktoś po zdradzie błaga o przebaczenie
i mówi, że nadal kocha
powinien porządny wpierdziel dostać.
bo jak można kochać i zdradzić?
sama kocham.
i wiem, że jeśli coś zacznie mi się nudzić w związku
to poprostu wystarczy powiedzieć partnerowi.
jeśli nie zrozumie
dać mu małe ostrzeżenie, żeby zrobił się zazdrosny.
każdy walczy o swoje.
jeszcze jedno
zdradzają, żeby pokazać na co ich stać, ich lepszość
a takich ludzi do lamusa!
bo jak facet zdradza
i ma tupet się tym CHWALIć
to dla mnie jest robalem.
poprostu nudzą się ówczesnym partnerem
szukają rozrywki
chcą odejśćod domowej rutyny.
jednak jeśli ktoś po zdradzie błaga o przebaczenie
i mówi, że nadal kocha
powinien porządny wpierdziel dostać.
bo jak można kochać i zdradzić?
sama kocham.
i wiem, że jeśli coś zacznie mi się nudzić w związku
to poprostu wystarczy powiedzieć partnerowi.
jeśli nie zrozumie
dać mu małe ostrzeżenie, żeby zrobił się zazdrosny.
każdy walczy o swoje.
jeszcze jedno
zdradzają, żeby pokazać na co ich stać, ich lepszość
a takich ludzi do lamusa!
bo jak facet zdradza
i ma tupet się tym CHWALIć
to dla mnie jest robalem.