Thane pisze: Moja znajoma która studiowała psychologię była nałogowym palaczem, paliła od kilku lat. Udało jej rzucić palenie dzięki... marchewce.
Żeby rzucić to trzeba chcieć, a przede wszystkim trzeba palić, a jak ktoś do piwa zapali to jeszcze nie nałóg.. i do tego nie trzeba być psychologiem