Jak mam rozumieć jego zachowanie ???

Dyskusja na temat miłości i przyjaźni, znajomości - o pierwszej miłości, prawdziwej przyjaźni, nowych znajomościach, o swoich doświadczeniach...
Nancy

Post autor: Nancy » ndz wrz 20, 2009 3:18 pm

czaarnulkaa pisze:To jak powinnam raagowac na jego zachowanie???
kurka i musze sie zgodzić z pwp tzn:
pysk w pysk pisze:zdecydowanie :> odepchnąć go nie pozwalać się obmacywać :>

a co mówić??... -a czy Ty musisz sie przed nim tłumaczyć?? - ale skoro uważa to za "żart" to mu powiedz, żeby sobie poszedł pożartować z kaśką, żośką albo jaką tam masz w klasie :)

Awatar użytkownika
Esickz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: sob wrz 12, 2009 7:27 pm

Post autor: Esickz » pn wrz 21, 2009 2:20 pm

pysk w pysk pisze:spierdalaj :> frajerze bez kasy :> :> nie masz kasy nie masz mnie :>
Doooobre ;D :-P
Taa jasne powiem mu spierdalaj a jeszcze frajerze to juz kompletnie bedzie obraza jak nie wiem:P
I jeee, i co potniesz się :-( ?
czaarnulkaa pisze:Nie zapominaj ze chodze z nim do klasy..
Chujowo, tak to można wkręcać, że się ma lekcje do odrobienia i dużo nauki :->
Ciekawe jak będzie się zachowywał jak nie będziesz zwracała uwagi na niego.
Też ją oleje :lol:
czaarnulkaa pisze:Nie wiem czy Wam o tym pisalam ale kolezanka ktora widzi jego zachowania bo czesto przebywa ze mna na przerwie to mowi ze ja sie powinnam go bac
Człowiek z dziczy ;D

czaarnulkaa pisze:ze podobno wygladal calkiem powaznie gdy mnie objal przed klasa i dziwne ruchy wykonywal i dziwnie mnie przytulal a jak sie zapytalam co robi to on gwalce cie i sie smial..

Łooo kurva ;D Dojechałaś ostro. Tak to w podstawówce robiliśmy ;)

Ja nie umiem z nim normalnie pogadac, zagadac do niego i zrobic jakis krok by porozmawiac..
Wasze "Kochanie się" polega na "cześć" i "paa", oraz pisaniu na GG ;) ?

Nancy pisze:i radzę Ci; nie pozwalaj sobie na takie traktowanie z jego strony bo to raczej normalne nie jest ;/
Jak to, normalne ;D

Nancy pisze:o charakterze gwałtu, ale jak dla mnie wskazuje na to, że podobasz mu sie pod wzgledem fizycznym..
Przecież podobno, "ZAWSZE" tak jest :->

Nancy pisze:orzej będzie jezeli poczuje swobode w działaniu i przejdzie do jeszcze dziwniejszych "żartów"..;/

Piękne młodzieńcze czasy :-> Wtedy po raz pierwszy widziałem inne cycki niż mojej mamy ;D

czaarnulkaa pisze:to sie rowna z tym ze sie mu podobam i ze jest tylko napalony i to wszystko.. On normalnie to sie do mnie tylko odezwał gdy weszlam z piciem na lekcje to zapytal czy dam mu sie napic, po czym dalam mu sie napic i odpowiedzial ''dzieki'' i to wszystko.. .. on jest w ogóle dziwnym typem takim zartownisiem.. wtedy w tym Mc Donaldzie byli tez nasi koledzy z klasy i kolezanki z klasy.. i Ci koledzy zrobili dziwne miny troche sie zasmiali i mowili ze przegiął... wtedy on powiedzial cos w stylu ''no co tylko zartuje, przepraszam i chyba nawet probowal mnie lekko objac''.. a jak wracalismy do szkoly to szlam z kolezankami a oni szli za nami to zsunal mi torebke z ramienia i sie usmiechnal po czym spytal co pije myslal ze cole i zebym mu sie wtedy dala napic a jak powiedzialam ze szejka to sie usmiechnal powiedzial ze nie lubi i poszli dalej..

Obrazek
czaarnulkaa pisze:dziwne ma te zachowania...
To musi przejść :)

Awatar użytkownika
ElektraA
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 364
Rejestracja: pt cze 05, 2009 10:57 am
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: ElektraA » sob lis 28, 2009 11:18 am

po prostu z nim pogadaj, zamiast szukać natchnienia na forum. Nic innego ci nie poradzimy niż "pogadaj z nim" czy "odepchnij go". Dziewczyno, sorry, ale z tego co opisujesz, się nie bronisz, i wygląda to obiektywnie, jakbyś była w stosunku do niego łatwa..
"Do bramy, bo pada deszcz
Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz
I wróci, wróci tęcza barw
I pęknie twój wrogi świat
I znów przed życiem, przed życiem pęknie strach
Twój strach, twój strach, twój strach
Który cię zmusza, aby ćpać"

Awatar użytkownika
rybka
Świeżak
Świeżak
Posty: 2
Rejestracja: sob gru 12, 2009 2:06 pm

jak mam to rozumieć?

Post autor: rybka » sob gru 12, 2009 2:38 pm

Witam, mam problem i uznalam ze musze sie wypowiedzeć na tym forum, l do rzeczy. Znam chlopaka, na którym mi zalezy jako na przyjacielu, lecz nie moge go rozgrysc bo jak jestesmy sami to jest ok i wogule a jak w jakiejś grupie to odrazu jest inny wobec mnie bo mi dopierdziela itd. a pozatym juz sama niewiem komu mam wiezyc bo ktos z jego otoczenia a moja dobra kolezanka mi mowi ze on ma inne podejście domnie ( negatywne) a on temu zaprzecza i calkiem mówi i mi daje do zrozumienai co innego. Niechce byc okłamywana ale zalezy mi cholernie na nim. czekam na jakies komentarze z waszej strony :-(

Awatar użytkownika
Paranoja
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1008
Rejestracja: pt lip 10, 2009 2:43 pm

Post autor: Paranoja » pn gru 14, 2009 12:11 pm

chyba sam nie wie czego chce. a zanim się zdecyduje pewnie trochę czasu minie....wiec musisz uzbroić się w cierpliwość (;
"Tymczasem, wiesz, martwię się co z moim sercem,
Z tą dziurą co zostaje, gdy wyrwę fragment z tekstem..."

Awatar użytkownika
rybka
Świeżak
Świeżak
Posty: 2
Rejestracja: sob gru 12, 2009 2:06 pm

Post autor: rybka » pn gru 14, 2009 8:53 pm

chyba dobrze powiedziane;( ale jejku ile mozna czekać:(

Awatar użytkownika
Paranoja
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1008
Rejestracja: pt lip 10, 2009 2:43 pm

Post autor: Paranoja » śr gru 16, 2009 6:52 pm

z tego co wiem długo ...więc albo musisz uzbroić się w cierpliwość, ale rzuć to w cholerę.
"Tymczasem, wiesz, martwię się co z moim sercem,
Z tą dziurą co zostaje, gdy wyrwę fragment z tekstem..."

ODPOWIEDZ