Co sie dzieje ?!

Dyskusja na temat miłości i przyjaźni, znajomości - o pierwszej miłości, prawdziwej przyjaźni, nowych znajomościach, o swoich doświadczeniach...
Bartes16

Co sie dzieje ?!

Post autor: Bartes16 » sob cze 17, 2006 8:43 pm

Niewiem co się dzieje z moją laską . Nie moge sie do niej dodzwonic i wogule nieodzywa się. Mieszkam w Gnieznie a ona w Mielnie (wielkopolska) i nieodezwuje sie . Gdy ja spotkalem spacerowalem z nia i wszystko szlo dobrze az do dzisiaj. nieodzywa sie wogule nie daje znaku zycia :cry: Pomozcie , jesli mozecie napiszcie swoje zdanie o mojej sytuacji :!:
Ostatnio zmieniony pn cze 19, 2006 7:46 am przez Bartes16, łącznie zmieniany 1 raz.

Mazeo

Post autor: Mazeo » sob cze 17, 2006 8:50 pm

Moim zdaniem powinienes z cierpliwoscia poczekac i niewpadac w szal . Badz dobrej mysli a jesli juz z Toba chodzi to powina sie do Ciebie odezwac moze poprostu cos sie zdazylo w jej zyciu i teraz moze byc zalamane i poprostu wyciagnela karte z telefonu , albo umowa sie skonczyla :-/

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » sob cze 17, 2006 9:09 pm

Dokładnie, może chce mieć trochę spokoju, daj jej odsapnąć...
Ale zawsze jest druga strona medalu, skoro mówisz, że mieszka w pewnej odległości od Ciebie.. może znalazła kogoś innego, a z Tobą chce zerwać?? Pewnie taka myśl chodzi Ci po głowie.. Poradzę jedno, nie stresuj się, spokojnie poczekaj na rozwój wydarzeń, bo różnie może być; kiedyś posądziłem dziewczynę o coś takiego /bo zabrakło mi ów spokoju i cierpliwości/ a z czasem okazało się, że byłem w ogromnym błędzie, dlatego teraz mam nauczkę... A trochę poczekać nie zaszkodzi

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » ndz cze 18, 2006 8:13 am

To forum zaczyna przypominać rubrykę pomocy w jakiś Bravo Girl: "Dziewczyna założyła czerwone skarpetki, czy to znaczy, że ma okres?".

Ja się wcale nie dziwię, że Twoja laska się do Ciebie nie odzywa. Mój dziadek też miał laskę i też nie była rozmowna. Powiem Ci w sekrecie, że nigdy się do niego nie odezwała. Raz tylko, jak dziadek nią przywalił w coś, to skrzypnęła. No, ale wiesz, każdy by skrzypną i wrzasną, gdyby mu nogę złamali.

Ty musisz mieć jednak jakiś nowy model laski. Żeby odbierała telefon. Ho, ho! Chyba jakaś japońska, a często musisz jej baterie zmieniać, czy działa na energię słoneczną?
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

kirke

Post autor: kirke » ndz cze 18, 2006 6:24 pm

jeżeli to się zaczęło dziś to spoko... przejdzie... zawsze jest jakieś logiczne wytłumaczenie: komórka padła albo ktoś ją zwinął ....

Kasiak

Post autor: Kasiak » pn cze 19, 2006 7:50 am

Ja przedewszystkim próbowałabym na twoim miejscu się z nią skontaktować. Może coś sie jej stało. Zadzwoń do domu. Napewno ktoś odbierze. Albo znajdź czas i poprostu jedź do niej. Wtedy wszystko się wyjaśni.

Oczywiście musisz brac pod uwagę, że możesz ją zastać z innym...Ale nie wpadaj w szał. Podejdź do tego spokojnie i spróbuj wytłumaczyć sytuacje. Możesz się wściec i coś nie tka powiedizeć, po cyzm okaże się np. że to był jej kuzyn i tyle.

Przedewszystkim spróbuj się z nią skontakotwać i nie bierz wszystkiego na gorąco...troche opanowania.

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » pn cze 19, 2006 9:23 pm

O dżizas, widzę, że tu już scenariusze pod telenowele odchodzą ;] Dziewczyna pewnie chce mieć trochę spokoju, nie każdy lubi na dłuższą metę co minute eske dostawac ;]

Mariusz

Post autor: Mariusz » wt cze 20, 2006 11:08 am

Sluchaj twoja laska jest u mnie i gramy w CS-a jak skonczymy to moze zadzwoni ale nie obiecuje bo ma malo na karcie.
A tak na serio moze ma dosyc zwiazku na odleglosc i znalazla sobie chlopaka z tego samego bloku.

ODPOWIEDZ