Konie....

Jeżeli interesujesz się zwierzętami, lubisz o nich rozmawiać to jest odpowiednie miejsce dla Ciebie.
Nandulówna

Konie....

Post autor: Nandulówna » czw mar 22, 2007 1:33 pm

Kto z was jeździ konno albo pracuje z końmi? Ja jeżdżę od trzech lat, ale niestety tylko w szkołce i nie mam możliwości pracy z końmi :(. Marzy mi się ujeżdżenie dzikiego i niesfornego ogierka metodami naturalnymi xP. Myślę, że jeżdże dosyć dobrze, ponieważ instruktor daje mi świeżo zaeżdżoną klaczkę xP. Podobno jest wyjątkowo trudna. W sumie ma rację. A siodłanie to po prostu masakra. A Nandu z mojego nicka to mój ulubiony konik, wałaszek, 6-letni :). Jest kochany. Często bryka, udaje że się płoszy. Bo koniem płochliwym on na pewno nie jest. Raz z niego zleciałam. Na zawodach :P. Piszce, czy jeździcie na tych wspaniałych zwierzętach, jaki jest wasz ulubiony horsiak itd XD

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » czw mar 22, 2007 1:59 pm

Nandulówna pisze:Marzy mi się ujeżdżenie dzikiego i niesfornego ogierka metodami naturalnymi xP.
:lol: :lol: To przyjedź do mnie :mrgreen:

Podobno Włosi lubią konie :lol: :lol:
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

jagodziczek

Post autor: jagodziczek » czw mar 22, 2007 8:47 pm

Kiedyś jeździłam dość dużo, ale potem zaczęło mi brakować czasu i chęci. Teraz tylko czasem idę do klubu z koleżanką się przejechać. A koniki to fajne zwierzątka, tylko mogły by ładniej pachnąć :mrgreen:

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » czw mar 22, 2007 10:59 pm

jagodziczek pisze:A koniki to fajne zwierzątka, tylko mogły by ładniej pachnąć
Heh, w wakacje byłem w Janowie Podlaskim na wystawie/aukcji koni. Ludzie najechało się od groma. Chodziliśmy po tych stajniach, oglądaliśmy kunie, ale jednak mogliby im od czasu do czasu w tych stajniach sprzątać.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

Nandulówna

Post autor: Nandulówna » pt mar 23, 2007 7:54 am

W stajni nie da się utrzym,ać idealnego porzaku. Moim zdaniech konie zwykle ładnie pachną. Dobrze utrzymane pachną, ale takie które są trzymane w gnoju i którym w boksach rosną pieczrki w boksach (znam taki przypade), to śmierdzą :P. Janów... jak ja bym chciała tam pojechać! Te araby.....

Darka93

Post autor: Darka93 » czw maja 03, 2007 9:33 pm

Ja jezdze konno. Bardzo kocham konie. W miare swoich mozliwosci pomagam w stajni. Swietny temat:-)

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » pt maja 04, 2007 9:38 am

Tak mnie ostatnio naszło, że w sumie dlaczego protestuje się przeciw rzezi koni? Rozumiem, że jak zwierzaki są źle traktowane, stłoczone, itd. to w każdym wypadku należy protestować, ale w tych wszystkich protestach chyba chodzi o samo zabicie konika i zjedzeniego. W czym koń jest lepszy od świni, czy krowy?
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

Awatar użytkownika
kobieta
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 318
Rejestracja: pn mar 12, 2007 3:18 am

Post autor: kobieta » pt maja 04, 2007 11:15 am

Sol pisze:W czym koń jest lepszy od świni, czy krowy?
teoretycznie w niczym.
przyczyny kulturowe.
to tak samo jak jedzenie mięsa ze świni jest czymś normalnym dla polaków, tak samo z krowy, ale już z psa - to obrzydlistwo, świństwo, paskudztwo etc. a czemu? dlatego, że tak od dziecka jest się nauczonym - jemy mięsko ze świnek z krówek itd a niczego innego nie tkniemy bo to jest be. gdyby od dziecka Cię uczono i karmiono mięsem z psa a uczono, że świni nie można jeść bo obrzydlistwo, to właśnie taki porządek rzeczy byłby dla Ciebie normalny.
wszystko zależy od tego, co nakładą nam do głów za młodu i jakie obyczaje kulturowe obowiązują w środowisku, w którym się obracamy.
Life hurts...

Herr.S

Post autor: Herr.S » pt maja 04, 2007 11:19 am

Jednak w sytuacjach kryzysowych, gdy twoje życie jest zagrożone, a miałabyś możliwość - to raczej byś była zmuszona do spożycia pieczonego psa. Instynkt przetrwania..

Awatar użytkownika
izka101
Gaduła
Gaduła
Posty: 184
Rejestracja: sob paź 20, 2007 10:35 am
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: izka101 » sob paź 20, 2007 11:12 am

u mojego wujka który już nie żyje jezdziłam konno był wspaniały i w ogóle mnie nie zrzucił z siodła a mojego tate często
Ostatnio zmieniony ndz paź 21, 2007 7:21 pm przez izka101, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ