Zgwałcona....
- CiotkaDobraRada
- Entuzjasta
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Ehhhh. . . Mój pierwszy post na tym forum. . .
Nie chcę wyjść na jakąś znieczulicę czy coś, ale to czego się tu w wiekszości naczytałam, powaliło mnie na kolana. Sama już nie wiem z jakiego powodu, z żalu?
To jest tylko forum, każdy może przedstawić swoją historię pod kątem jakim tylko zechce. Gwałt?! ? Dziewczyno nie wiesz widocznie co to jest! Ciekawe czy ten chłopak w ogóle zdążył Cię pomacać, a Ty już robisz z tego tragedię. Zresztą dużo dziewczyn tak robi, że kuszą, kuszą. . . a potem? Właśnie, a potem mają pretensje do całego świata, tylko nie do siebie. . . Wybacz
Nie chcę wyjść na jakąś znieczulicę czy coś, ale to czego się tu w wiekszości naczytałam, powaliło mnie na kolana. Sama już nie wiem z jakiego powodu, z żalu?
To jest tylko forum, każdy może przedstawić swoją historię pod kątem jakim tylko zechce. Gwałt?! ? Dziewczyno nie wiesz widocznie co to jest! Ciekawe czy ten chłopak w ogóle zdążył Cię pomacać, a Ty już robisz z tego tragedię. Zresztą dużo dziewczyn tak robi, że kuszą, kuszą. . . a potem? Właśnie, a potem mają pretensje do całego świata, tylko nie do siebie. . . Wybacz
- Quisiera-me
- Bywalec
- Posty: 146
- Rejestracja: wt sie 14, 2007 9:23 am
ehh... ok, nie był to gwałt i tu masz racje, nie powinna tego słowa używać.. ale nie możesz mieć do niej pretensji o to, że robi z tego, co się stało tragedi... sorkas, ale jak to mówią ''zły dotyk boli przez całe życie".. a nie wiesz, co byś Ty zrobiła w takiej sytuacji...CiotkaDobraRada pisze:Dziewczyno nie wiesz widocznie co to jest! Ciekawe czy ten chłopak w ogóle zdążył Cię pomacać, a Ty już robisz z tego tragedię.
chyba teraz nie bedziesz zwalała całej winy na nią? Ok, ja rozumiem, że jak dziewczyny ubiora mini i dekold to nie oszczędzą sie od spojrzeń napalonych facetów, ale nawet jeśli, to nie jest to wina dziewczyny... trzeba sobieradzić z potrzebą.. ;/CiotkaDobraRada pisze:Zresztą dużo dziewczyn tak robi, że kuszą, kuszą. . . a potem? Właśnie, a potem mają pretensje do całego świata, tylko nie do siebie
Weź mnie dziś do domu i pomału całuj.. I na łóżku połóż, albo weź od razu...
- CiotkaDobraRada
- Entuzjasta
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Quisiera-me,
nie zwalam całej winy na nią, bo sama też lubię mini i dekoldzik Jednak nie możesz powiedzieć, że nie wiem co bym w tej sytuacji zrobiła, bo wiem. Ale w tym KUSZENIu wcale nie chodziło mi o wygląd A, że z zły dotyk doli przez całe życie, to ok. . . ale chyba nie chłopaka, z którym umówiłaś się na randke. . . Nie, nie! Nie chodzi mi o to, że koleś może robić co zechce. Po prostu jeśli nie ma się na coś ochoty, mozna tego uniknąć, bo intymne sytuacje zawsze "czuć" w powietrzu. . .
nie zwalam całej winy na nią, bo sama też lubię mini i dekoldzik Jednak nie możesz powiedzieć, że nie wiem co bym w tej sytuacji zrobiła, bo wiem. Ale w tym KUSZENIu wcale nie chodziło mi o wygląd A, że z zły dotyk doli przez całe życie, to ok. . . ale chyba nie chłopaka, z którym umówiłaś się na randke. . . Nie, nie! Nie chodzi mi o to, że koleś może robić co zechce. Po prostu jeśli nie ma się na coś ochoty, mozna tego uniknąć, bo intymne sytuacje zawsze "czuć" w powietrzu. . .
- Nieboraczek
- Bywalec
- Posty: 110
- Rejestracja: czw wrz 20, 2007 12:39 pm
to ty chyba nie do konca sie znasz na rzeczy, skoro twierdzisz że się można uwolnić z uścisku jakiegoś osiłka. okolicznosci mogą być różne, bo gdyby byly jakieś schematy, połowa gwałtów nie miałaby miejsca.CiotkaDobraRada pisze:Quisiera-me,
nie zwalam całej winy na nią, bo sama też lubię mini i dekoldzik Jednak nie możesz powiedzieć, że nie wiem co bym w tej sytuacji zrobiła, bo wiem. Ale w tym KUSZENIu wcale nie chodziło mi o wygląd A, że z zły dotyk doli przez całe życie, to ok. . . ale chyba nie chłopaka, z którym umówiłaś się na randke. . . Nie, nie! Nie chodzi mi o to, że koleś może robić co zechce. Po prostu jeśli nie ma się na coś ochoty, mozna tego uniknąć, bo intymne sytuacje zawsze "czuć" w powietrzu. . .
a poza tym co to jest DEKOLDZIK?
- CiotkaDobraRada
- Entuzjasta
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Nieboraczek,
pomyśł trochę, wiesz co to zdrobnienia?
Nie uważam, że można się wyrwać z uścisku mięśniaka, ale czy Ty widzisz co piszesz?! Piszesz o gwałcie! Wiesz co to jest gwałt? I chyba Ty nie znasz się zbyt na rzeczy, bo myślisz, że każdy koleś, który ma zamiar dziewczynę, jak Wy to mówicie "zmolestować" od razu łapie ją siłą i dotyka!? Nie. . . Widzisz niekoniecznie.
pomyśł trochę, wiesz co to zdrobnienia?
Nie uważam, że można się wyrwać z uścisku mięśniaka, ale czy Ty widzisz co piszesz?! Piszesz o gwałcie! Wiesz co to jest gwałt? I chyba Ty nie znasz się zbyt na rzeczy, bo myślisz, że każdy koleś, który ma zamiar dziewczynę, jak Wy to mówicie "zmolestować" od razu łapie ją siłą i dotyka!? Nie. . . Widzisz niekoniecznie.
- Nieboraczek
- Bywalec
- Posty: 110
- Rejestracja: czw wrz 20, 2007 12:39 pm
a co ty mi wmawiasz co ja myślę, hę? to chyba jasne, że facet chcący wykorzystać kobietę wszystko obmyśla takżeby nie miała ona szansy ucieczki i obrony. myślisz że te które padły ofiarą gwałtu czy jakiegokolweik, jak to określiłaś "molestowania" nie próbowały tego uniknąć?
oczywiście że wiem, a ty wiesz co to DEKOLT? ( http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=dekold )CiotkaDobraRada pisze:wiesz co to zdrobnienia?
Re: Zgwałcona....
To okropne...ale nie wiń za to siebie... on był poprostu zwykłym zjeb****ym kretynem...{za przeproszeniem}korci_niunia pisze:Kilka ludzi namówiło mnie do napisania tego tematu więc piszę.
W styczniu (tego roku) spotkałam chłopaka z pobliskiej wioski. Był fajny wieczorek i postanowiliśmy pójść do knajpki. Siedzieliśmy sobie, śmialiśmy się, gaworzyliśmy... Było juz późno i pomyślałam, że najwyższa pora pójść do domq. Wtedy on zaoferował się, aby mnie odprowadzić. Zgodziłam się, ponieważ znaliśmy się już od dawna i nie pomyślałam, że z jego strony może mi cos zagrażać. Kiedy wracaliśmy, postanowiliśmy sie zatrzymać za sklepem, gdzie lest altanka. Nie było silnego mrozu, więc mogłam sobie paradować w któtkiej mini. To był mój najgorszy błąd Siedzieliśmy wtuleni w siebie i wtedy zaczął mnie całować i rozbierać... Nie mogłam się obronić... Był silniejszy... Po kilku minutach uciekłam, choć ból pozostał w sercu...
- CiotkaDobraRada
- Entuzjasta
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
- Nieboraczek
- Bywalec
- Posty: 110
- Rejestracja: czw wrz 20, 2007 12:39 pm
- CiotkaDobraRada
- Entuzjasta
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt: