Samookaleczenie
A, można. I coraz więcej osób w taki sposób woła o pomoc- albo chce zwrócić na siebie uwagę albo to po prostu przynosi ulgę. To jest jak choroba i mówiąc "przestań" to tak jakby mówiło się alkoholikowi "nie pij". To brzmi naprawdę głupio i wydaje się być tchórzostwem, ale co jeśli ktoś kompletnie sobie nie radzi w otaczającym go społeczeństwie i pozostaje mu tylko być tchórzem?
Psycholog-najlepsze rozwiązanie, ale przecież ludzie nie potrafią radzić sobie z samym sobą, a co dopiero otwierać się przed kimś obcym...
Psycholog-najlepsze rozwiązanie, ale przecież ludzie nie potrafią radzić sobie z samym sobą, a co dopiero otwierać się przed kimś obcym...
Ostatnio zmieniony pn lut 05, 2007 5:26 pm przez greenka, łącznie zmieniany 1 raz.
Szkolny psycholog, nie znaczy niewykształcony.
Jeśli ktoś ma problem, to powinien szukać pomocy gdziekolwiek. Znam sytuację, gdzie taki szkolny psycholog uratował dziewczynę przed jej głupimi myślami. Jeśli taka osoba nie pomoże, to zawsze masz wybór i możesz iść do kogoś innego. Najważniejsze jest, że ktoś w ogóle chce dać sobie pomóc.
Jeśli ktoś ma problem, to powinien szukać pomocy gdziekolwiek. Znam sytuację, gdzie taki szkolny psycholog uratował dziewczynę przed jej głupimi myślami. Jeśli taka osoba nie pomoże, to zawsze masz wybór i możesz iść do kogoś innego. Najważniejsze jest, że ktoś w ogóle chce dać sobie pomóc.
Ostatnio zmieniony wt lut 06, 2007 10:55 am przez greenka, łącznie zmieniany 1 raz.