PROBLEM

Wasze problemy dotyczące życia i nie tylko. Nie wiesz co zrobić? Napisz...
sebek_1995

Post autor: sebek_1995 » śr lip 05, 2006 2:27 pm

mam podobny problem

Lenka

Post autor: Lenka » pt lip 07, 2006 8:59 am

Nom bo mnie wnerwia moj harakter to jak czasami sie zachowuje i takie tam....
A nie umiem tego w sobie zmienic :-/ Jestem okropnie nie zdecydowana :!: to chybamoja najwieksza wada.... Sma nie wiem czego chce i tu mnie boli.....
Mam takie jedno piekne marzenie ale jest ne do spelnienia bo w tym marzeniu jest chlopak ktorego ja mam kochac on mnie i ma nam byc ze soba ok....
Taaaaa mam chlopaka ale nie jest nam ze soba ok bo ja cos mysle ze go chyba nie kocham i staram sie robic jakies testy czy ja go kocham czy nie ale to i tak nie wychodzi.....
Cos mi sie widzi ze zakochalam sie w moim koledze z ktorym moj chlopak tez sie kumpluje :-/
i co mam robic??? To sa wlasnie moje problemy ktore mam sama ze soba :-/

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » pt lip 07, 2006 9:02 am

Odseparuj się, znajdz jakąś ładną dziewczynę ^^ Najlepiej dominującą, od ktorej nauczysz się stanowczości; a po 2 latach idz na "żer" - na facetów, od razu bedziesz wiedziała czego chcesz ;-)

Lenka

Post autor: Lenka » pt lip 07, 2006 9:04 am

Ciekawe jaka.......
Nie znam takich a nawet jesli juz
to nie chca sie ze mna takie zadawac........

Julia

Post autor: Julia » pt lip 07, 2006 9:11 am

Lenka pisze:Odseparuj się, znajdz jakąś ładną dziewczynę ^^ Najlepiej dominującą, od ktorej nauczysz się stanowczości; a po 2 latach idz na "żer" - na facetów, od razu bedziesz wiedziała czego chcesz ;-)
ty to masz poczucie humoru ;>

Lenka, jeśli masz sie męczyć w tym zwiazq to lepiej go zakońćz.. skoro nie znasz powodów dla których moglibyście być razem szczęśliwi.. to dlasza wspólna egzystencja nie ma większego sensu.. a testów nie rób :) sama powinnaś wiedzieć czy go kochasz..

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » pt lip 07, 2006 9:13 am

Lenka pisze:Ciekawe jaka.......
Nie znam takich a nawet jesli juz
to nie chca sie ze mna takie zadawac........
No to pogadaj z tym facetem co i jak, może wtedy coś wyjdzie na wierzch ;]

greenka

Post autor: greenka » pt lip 07, 2006 11:44 am

xTrollx Wujek Dobra Rada? ;-)
Lenka błagam...kobieto- nie kieruj się testami...
Zastanów się, kogo CHYBA kochasz, a kogo NAPRAWDĘ...
Lenka pisze:Nom bo mnie wnerwia moj harakter to jak czasami sie zachowuje i takie tam....
I pomyśl, że każdy ma jakieś wady i zastrzeżenia do samego siebie. Nie łatwo jest zmienić siebie, ale jeśli coś naprawdę Ci przeszkadza, to wystarczy chcieć.
Pozdrawiam.
Ciocia Dobra Rada. :mrgreen:

Julia

Post autor: Julia » pt lip 07, 2006 6:46 pm

greenka pisze:I pomyśl, że każdy ma jakieś wady i zastrzeżenia do samego siebie. Nie łatwo jest zmienić siebie, ale jeśli coś naprawdę Ci przeszkadza, to wystarczy chcieć.
nie tyle trzeba sie zmieniać, ale pracować nad sobą.. albo zrobić tak jak ja.. po prostu zaakceptować swoje wady :) zyje sie o wiele łatwiej :mrgreen:

greenka

Post autor: greenka » pt lip 07, 2006 9:47 pm

Ja swoje wady zmieniam...a jeśli nie, to przynajmniej się staram :-)
Julia pisze:po prostu zaakceptować swoje wady :)
Też można.

Lenka

Post autor: Lenka » sob lip 08, 2006 8:23 am

Postaram sie zaakceptowac wady ale z kad mam wiedziec czy go kocham czy nie?? Jakos sama nie moge sie z tym uporac mam ciagle hustawki nastroju...
To wlasnie mnie wnerwia ze czasami mi go brakuje a czasem jak jest blisko mam go dosc...
Czasami chwili nie moge wytrzymac bez niego a znow nastepnej wprost przeciwnie!!!!!!
To cos okropnego!!!! Jak sie tego pozbyc???

Zablokowany