Klopoty z blokersami

Wasze problemy dotyczące życia i nie tylko. Nie wiesz co zrobić? Napisz...
Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » pt lip 14, 2006 11:15 am

To chyba nie bardzo możesz się porównywać z osobą męczoną przez 2 lata, samą, bez zadnych "kumpli" co mogliby przyprasowac blokersikom. Outsider ma przerąbane. I nie ma tu się z czego śmiać, należy podjąć radykalne środki ;]

kirke

Post autor: kirke » pt lip 14, 2006 11:17 am

xTrollx pisze:należy podjąć radykalne środki ;]
no mówię przecież własną mafię podwórkową założyć :-(

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » pt lip 14, 2006 11:47 am

Przychylam się do tego co napisali przedmówcy. osiedlowym bandytom nie wyperswadujesz słownie, że postępują źle. A jak głosi prastare porzekadło "qua medicamenta non sanat, ignis sanat". W praktyce oznacza to, że trzeba wytoczyć argumenta siłowe :-) Wiatróweczka to bardzo dobry pomysł: nie wchodzisz w bezpośredni kontakt ze złoczyńcami, jako strzelec zawsze masz przewagę
Obrazek

kirke

Post autor: kirke » pt lip 14, 2006 11:50 am

misanthropiac pisze:jako strzelec zawsze masz przewagę
ale wiadomo,że to ty.... lepiej załatwiś kogoś innego od mokrej roboty 8-)

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » pt lip 14, 2006 12:31 pm

Jak strzelasz od sąsiada, albo z krzaków w ogrodzie, to nie jest takie wiadome :P
Tyle, że to nie jest zbyt dobre wyjście... Jak już Czulu wspomniał - policja olewa przypadki zgłaszania takiego penerstwa; ale w naszym pięknym państwie jest tak, że jak powystrzela kilku, to trafi do ciupy, wtedy dopiero tym się zainteresują; albo jak to w mediach - jeśli stanie mu się krzywda, dopiero zauważą co się dzieje (jak z katowanymi na śmierć dziećmi).

kirke

Post autor: kirke » pt lip 14, 2006 12:33 pm

xTrollx pisze:Jak strzelasz od sąsiada, albo z krzaków w ogrodzie, to nie jest takie wiadome :P
ktoś zawsze zauważy... poza tym... po co ryzykować,że chybisz...zawodowcy są najlepsi :mrgreen:

Awatar użytkownika
Paul
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 710
Rejestracja: sob cze 17, 2006 7:20 pm

Post autor: Paul » pt lip 14, 2006 12:37 pm

Dobrym pomysłem jest cięcie danego ciecia nożem po twarzy. Zostaje taka fajna szrama na całe życie. Niestety w świetle polskiego prawa to Ty będziesz karany.
Mało jest zalet, których by Polacy nie mieli, i mało błędów, których udałoby im się uniknąć.
- Winston Churchill

Człowiek wyższy kroczy tylko własną drogą. - Napoleon Bonaparte

Toten

Post autor: Toten » pt lip 14, 2006 9:14 pm

Ja mowie, że konfrontacja. Najlepiej bejsbol, alboosla szczęka. Tylko nie wszystkich naraz, a pojedynczo ich eliminuj. W grupie zawsze będą miec przewage.

TroubleMaker

Post autor: TroubleMaker » sob lip 15, 2006 5:30 pm

Moim zdaniem lepiej zastanowić się nad sprzedażą mieszkania. Skoro blokersi pobili jego brata, za to, że Czulu nie chciał dać jednemu z nich papierosa to co będzie, jeśli zacznie do nich strzelać albo atakować kijem baseballowym? Myślicie, że sobie odpuszczą? Jeżeli jednak nie masz możliwości zmiany mieszkania, staraj się z nimi walczyć w inny sposób. Nagrywaj ich niecne czyny, które mogą Ci w przyszłości posłużyć jako dowody. Noś przy sobie paralizator, ale używaj go tylko w obronie. Albo, jak już powiedział xTrollx , zgłoś sprawę do telewizji (pod napięciem, Uwaga itp.). W każdym razie nie możesz się poddawać ani okazywać strachu.

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » ndz lip 16, 2006 2:38 pm

Absolutnie Czulu nie bez szans, jeżeli nie ma pleców, bądź postawnych znajomych. Bez tego nic nie zrobi. Wątpię, żeby potrafił pobić jednego blokersa, a jeżeli to zrobi, to nie przejdzie ze śmietnika do domu bez jednego siniaka. Ci goście się tam urodzili, jest ich kilkunastu, a jak zechcą to kilkudziesięciu. Czują się u siebie i nie przestraszą się jednego gościa, który strzela do nich z wiatrówki. Wręcz przeciwnie. Przyjedzie samochodem pod blok, poprzebijają mu opony, powybijają okna, poprzecinają tapicerkę. Jego samego pobijają lub "niechcący" zabiją.

Skoro już się im naraził, to powinien się wyprowadzić.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

Zablokowany