Jak się walczy z myślami samobójczymi?

Wasze problemy dotyczące życia i nie tylko. Nie wiesz co zrobić? Napisz...
kinga17

Post autor: kinga17 » śr gru 06, 2006 5:47 pm

ja nie potrafie walczyc :( po prostu myle o jednej rzeczy ktore mnie dobija i sie nia dobijam:( tak jak teraz;( mam problemy;(

warzywcio

Post autor: warzywcio » śr gru 06, 2006 5:50 pm

kazdy ma problemy, witaj w klubie sama nie jestes :-(

kinga17

Post autor: kinga17 » śr gru 06, 2006 5:51 pm

wiem ze sama nie jestem i wim ze nie dlugo z soba skoncze, w koncu nienawidzi mnie wlasny chlopak po co zyc:/

warzywcio

Post autor: warzywcio » śr gru 06, 2006 5:53 pm

tak CI powiedzial?nieciekawie sie sytuacja zapowiada.zobacz wczesniej posty ktore pisalismy, jak unikac takich mysli...

kinga17

Post autor: kinga17 » śr gru 06, 2006 5:56 pm

nie powiedzial mi tego wprost ja to odczuwam, nie bede walczyla z po ptrostu nie bede sie meczyla z tym głupim swiatem

Miss_Butterfly

Post autor: Miss_Butterfly » śr gru 06, 2006 5:56 pm

Kinga czasem sobie myślę że może po prostu masz za dużo wolnego czasu. Ja też mam problemy i nigdy nie widziałam człowieka który w tym wieku miał tyle problemów co Ty. Może dla Ciebie one są trudne ale pomyśl co przeżywa samotna matka z 3 dzieci która musi ich utrzymać za 800 zł ... Kinguś jesteś bardzo młoda a już presja życia Cie zżera pomyśl co to będzie jak będzie trzeba się usamodzielnić. Widocznie jesteś słaba psychicznie, no ale trzeba z tym walczyć ja walczę ze swoimi wadami od lat. Nie pozwól aby głupota zmarnowała Ci życie weź się w garść i nawet gdy nie masz sił biegnij ile wlezie. Siła to napęd naszego życia, trzeba tylko chcieć. ;-)
Ostatnio zmieniony śr gru 06, 2006 5:57 pm przez Miss_Butterfly, łącznie zmieniany 1 raz.

warzywcio

Post autor: warzywcio » śr gru 06, 2006 5:58 pm

Miss_Butterfly pisze:Kinga czasem sobie myślę że może po prostu masz za dużo wolnego czasu. Ja też mam problemy i nigdy nie widziałam człowieka który w tym wieku miał tyle problemów co Ty. Może dla Ciebie one są trudne ale pomyśl co przeżywa samotna matka z 3 dzieci która musi ich utrzymać za 800 zł ... Kinguś jesteś bardzo młoda a już presja życia Cie zżera pomyśl co to będzie jak będzie trzeba się usamodzielnić. Widocznie jesteś słaba psychicznie, no ale trzeba z tym walczyć ja walczę ze swoimi wadami od lat. Nie pozwól aby głupota zmarnowała Ci życie weź się w garść i nawet gdy nie masz sił biegnij ile wlezie. Siła to napęd naszego życia, trzeba tylko chcieć. ;-)
co moge powiedziec jeszcze?chyba wystarczy jak narazie

kinga17

Post autor: kinga17 » śr gru 06, 2006 6:04 pm

Dawid nie wymadrzaj sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a tak w ogole mam w dupie moje glupie zycie, nie mam dla kogo zyc, nikt mnie nie docenia, dla kazdego jestem problemem. po co byc na tym swiecie:/ tyulko zeby psuc go swoim zyciem:/

Miss_Butterfly

Post autor: Miss_Butterfly » śr gru 06, 2006 6:04 pm

Trzeba jakoś zachęcić człowieka do walk z życiem :-P

warzywcio

Post autor: warzywcio » śr gru 06, 2006 6:06 pm

ja sie nie wymadrzam tylko poprustu racji nie da sie ukryc.kazdy wie ze jak sie pracuje badz czyms zajmuje to nie ma czasu nawet o niczym pomyslec lub "dupy podetrzec"(fajny kawal znam).wiec jak zajmiesz sie czyms to problem minie, sprobuj chociaz co Ci szkodzi? ;-)

ODPOWIEDZ