analiza sms pewnej dziewczyny, kto pomoże? :P

marcin16 · Post autor: **marcin16** » śr mar 24, 2010 8:01 pm

Podoba mi się pewna dziewczyna, zdałem sobie sprawę z tego że nie mam u niej szans.
Zauważyłem jednak ze od pewnego czasu się uśmiecha do mnie. Zagadałem, trochę rozmawialiśmy w szkole. Niestety zaczęły się ferie. W weekend napisałem do niej sms, trochę pisaliśmy.
Sama z siebie podała mi swój nr gg, napisałem. Gadaliśmy, w pewnym momencie, niespodziewanie napisała mi, mimo że jej o to nie pytałem "nie wiem czy wiesz, ale mam chłopaka". Cóż, trudno, zgrabnie pożegnałem się z nią i nie pisałem już do niej. Po 2 dniach napisała mi sms "Zerwałam z tym moim, ale jeśli chodzi o ciebie to nie wiążę z tobą planów".

Zastanawia mnie, po co pisała mi to, skoro nie byłem natrętny itp. Jak myślicie?

juna · Post autor: **juna** » śr mar 24, 2010 9:26 pm

hmmm nie ma wobec Ciebie planów bo za mało się znacie, ale gdybyś był jej totalnie obojętny to nie pisała by ci że zerwała z chłopakiem bo miała by gdzieś czy bedziesz o tym wiedział czy nie. Jak Ci sie podoba to pisz z nią i czekaj na rozwój wydarzeń.

Setciu · Post autor: **Setciu** » pt mar 26, 2010 7:23 pm

Jakaś dziwna dziewczyna

Ale powiem taak... napisz do niej ze ty nigdy nie powiedziales ze ty wiążesz z nią jakies plany... Zobacz co ci napisze jak strzeli jakigos smiesznego "focha" to sobie ziomek odpuść bo to w takim razie jakiś pustak:P A jak zareaguje inaczej to już wtedy sie zastanawiaj:D

tymek · Post autor: **tymek** » sob mar 27, 2010 12:53 pm

dziwna... ale skoro Ci tak napisaął to na pewno coś jest na rzeczy

Samiel · Post autor: **Samiel** » sob cze 26, 2010 12:49 pm

Mogłeś jej odpisać że to dobrze bo Ty z nią także nie wiążesz żadnych planów i zobaczył jej reakcje. A w momencie gdy Ci powiedziała o swoim chłopaku mogłeś się spytać czy jest wielkim zazdrosnym osiłkiem i czy to jest ostrzeżenie.

ElektraA · Post autor: **ElektraA** » sob cze 26, 2010 5:30 pm

Gadaj z nią dalej, przecież Ci się podoba. Trzeba próbować, bo wiesz, a nóż się uda. Wydaje mi się, patrząc z kobiecego punktu widzenia, że podobasz jej się. Tylko...nie wie jak zagadać. Musisz dużo z nią rozmawiać.