Ach to rodzeństwo...
Ach to rodzeństwo...
Jeśli macie denerwujące czasami rodzeństwo, to napiszcie co często staje się przyczyną konfliktu między Wami.
Ja z moją starszą siostrą często kłócimy się o kompa. Jest on u mniej w pokoju i wydziela mi na jak długo mogę na nim być, a sama nieraz siedzi ponad 5 godz. gdy ja mogę np. 1 godz. Ostatnio jest jednak lepiej. Dzięki Ci Madziu.
Tylko ciekawe jak długo to potrwa...
Ja z moją starszą siostrą często kłócimy się o kompa. Jest on u mniej w pokoju i wydziela mi na jak długo mogę na nim być, a sama nieraz siedzi ponad 5 godz. gdy ja mogę np. 1 godz. Ostatnio jest jednak lepiej. Dzięki Ci Madziu.
Tylko ciekawe jak długo to potrwa...
Siostrę mam starszą o 6 lat, która wyprowadziła się z domu, więc dla mnie w chwili obecnej to tylko korzyści.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
Ja mam dwóch młodszych braci...i często są miedzy nami sprzeczki. Ale raczej nie są one na tyle poważne i ostre, by zburzyć więź, która nas łączy.
Najbardziej irytuje mnie, kiedy chce iść spać a oni obaj rozwalają się na moim łóżku i nie chcą wyjść.
Z młodszym bratem najczęściej kłucę się o pilota
Ze starszym o jakieś głupie sprawy...najczęściej o racje w dyskusji. Często o poglądy damsko-męskie.
Ale czasami jest śmiesznie. Umiemy razem się po wygłupiać...dlatego też nie wypoeim się w ankiecie...bo u mnie jest i tak i tak i nie umiałabym się zdecydować.
Najbardziej irytuje mnie, kiedy chce iść spać a oni obaj rozwalają się na moim łóżku i nie chcą wyjść.
Z młodszym bratem najczęściej kłucę się o pilota
Ze starszym o jakieś głupie sprawy...najczęściej o racje w dyskusji. Często o poglądy damsko-męskie.
Ale czasami jest śmiesznie. Umiemy razem się po wygłupiać...dlatego też nie wypoeim się w ankiecie...bo u mnie jest i tak i tak i nie umiałabym się zdecydować.
Mam troje rodzeństwa. Aśka [ z nią najlepiej się dogaduje], Mateusz [ oj, tragedia..] i Michał [ moja służba xD ] . Ogólnie zaznaczam , że więcej jest z nimi radości , niż smutku i mniej roboty ;-p
Edit :
Zapomniałam o powodach kłótni.
Z siostrą : o ubrania , o lustro , o obowiązki domowe
Z braćmi : o komputer , o pracę
O , ja też miałam takiego przyszyanego brata . 3 lata siedziałam z nim w ławce , niestety już nie utrzymujemy kontaktu ;-|Kasiak pisze:No tak...ale on i tka był zadowolony, ze chociaż tak może się kimś opiekować(bo jest starszy...o trochę latek)...no i czesto razem gdzieś chodzziliśmy i bywałam u niego.
Edit :
Zapomniałam o powodach kłótni.
Z siostrą : o ubrania , o lustro , o obowiązki domowe
Z braćmi : o komputer , o pracę