Szkolne mundurki-nowa inicjatywa R.Giertycha...
Mi sie nie podoba pomysl wprowadzenia mundurkow do szkoly. Nie potrafie za bardzo spojrzec na to obiektywie, gdyz nadal chodze do szkoly i chce sie ubierac tak jak lubie, ale wydaje mi sie, ze w ten sposob cofamy sie do przeszlosci. Tyle, ze teraz mlodziez jest troche inna niz "za tamtych lat" i nie wiem, czy pomysl z mundurkami przejdzie tak latwo. Wszyscy zapewne beda protestowac...
P.S. Mam pytanie: czy wszystkie szkoly maja miec takie same mundurki, czy kazda moze miec inne?
P.S. Mam pytanie: czy wszystkie szkoly maja miec takie same mundurki, czy kazda moze miec inne?
Powtarzam poraz ktorys że ustawa pana Giertycha tylko ułatwia szkole wprowadzenie mundurków. Do czego sie szkoly i tak nie pala wiec po co te nerwy?
EDIT: Nawet pewien nie jestem czy ułatwia czy ma tylko na celu naglosnienie.
EDIT: Nawet pewien nie jestem czy ułatwia czy ma tylko na celu naglosnienie.
Ostatnio zmieniony pn lip 31, 2006 11:24 pm przez Machidiel, łącznie zmieniany 2 razy.
Tak to bywa, jak jest lato, ludzie marudzą, że jest gorąco, jak jest zima, marudzą że mrozi.. tak samo jest w stosunku do władzy - kto by nie zasiadł, zawsze będzie źle; i zawsze na jego pomysły będą reagować negatywnie - podobnie z mundurkami, tak rozważając za i przeciw - przecież to jest dobry pomysł; ale niektórym nie podoba się to z zasady, a dokładniej z urzędu (czyt. ministerstwa), w którym króluje nazwisko giertych. I za samo nazwisko nawet dobre idee są skreślane...
hmm.. nie jestem za mundurkami choć musze przyznać ze nie jest to zły pomysł.. jednak chyba nie wszyscy dobrze interpretuja same 'mundurki'.. przecież zwykle nie jest to cały strój.. najczęściej są to tylko marynarki.. pod spód zakłada sie co sie chce.. a dół też jak komu pasuje.. nie mówie, że jest tak zawsze ale w 'renomowanych' szkołach w mojej okolicy tak własnie jest.. ja jednak wole sie ubierać tak, jak chce ale jeżeliby to wprowadzili to chyba specjalnie bym sie nie buntowała bo mam inne problemy, np matura za rok.. jak juz to nie pasowałoby mi tylko to, że wprowadził to właśnie Giertych.. masz racje xTrollx, to nazwisko wzbudza niechęć..
Tak??? No to super. Dlaczego ja mam przez nich cierpieć? Niech to będzie jakaś kara, czy coś w tym stylu, ale ja nie zamierzam paradować w mundurku! Po szkole często chodze na miato (tj. centrum-starówka). Zresztą, jak są takie mundurki, to wszyscy wiedzą, do jakiej chodzisz szkoły, a ja bym chciała tego uniknąć.katglu17 pisze:Nie są bo naprawdę w niektórych szkołach ludzie już przesadzają z ubiorem.
Zresztą, Giertych ma same głupie pomysły - 4 września, rozpoczęcie roku szkolnego - niby fajnie, ale tak naprawdę to głupi pomysł, albo ta cała amnestia (jeszcze głupszy). Dlaczego nie realizuje tych w miare dobrych pomysłów - wcześniejszego obowiązku nauki (zwiękaszają się szanse osób z patologicznych rodzin), języków obcych w podstawówce?? Ok-nie ma forsy. A skąd niektórzy rodzice mają wziąć forse na mundurek???
...przzecież poszkole możesz się przebrać w ubikacji lub w szatni a marynarkę od mundurka schować lub zostawić w szkole w szatni jeśli tak owe posiadacie.Kasia'91 pisze:Po szkole często chodze na miato (tj. centrum-starówka). Zresztą, jak są takie mundurki, to wszyscy wiedzą, do jakiej chodzisz szkoły, a ja bym chciała tego uniknąć.
...moim zdaniem powinny być one finansowane, choćby w połowie jak nie w całości, z budżetu oświaty.Kasia'91 pisze:A skąd niektórzy rodzice mają wziąć forse na mundurek???