moim zdaniem ubiór jest naszą "wizytówką".. rozmawiając z kimś w "dresie" masz przynajmniej jakieś nikłe przeświadczenie o nim... nie chodzi o to,żeby zatrzeć granice poprzez "umundurownie",ale poprzez tolerancje....Machidiel pisze:kirke - pisałem juz w tym temacie, że u mnie w szkole też sciaraja sie rózne subkultury. Tyle ze przez to, że moja szkola jest mundurowa nie ma grupek metalowców czy hh. Są grupki jak wszedzie ale nie tworzą sie własnie przez to jak kto sie ubiera i czego słucha.
Szkolne mundurki-nowa inicjatywa R.Giertycha...
A pomyślał ktoś, że szkoły średnie, a raczej ich uczniowie nawzajem mogą za sobą nie przepadać? I na mieście siedzący na ławce uczeń Szkoły nr X zostanie zwyzywany, albo pobity przez przechodzących uczniów Szkoły nr Y, hę?
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
kirke - wlaśnie dobry przyklad, przysłowiowy drech. Pierwszy dzien w liceum i stoi taki drech z podbitym okiem, chyba malo kto mialby z nim ochote pogadac. A kiedy jest ubrany tak samo jak ty i nie wiesz ze jest drechem to oceniasz go dopiero po rozmowie ewentualnie zachowaniu.
sol - to bylo zawsze i bez mundurków, zwlaszcza w czasie rekolekcji bynajmiej w moim miescie.
sol - to bylo zawsze i bez mundurków, zwlaszcza w czasie rekolekcji bynajmiej w moim miescie.
nie rozumiesz mnie.Machidiel pisze:kirke - wlaśnie dobry przyklad, przysłowiowy drech. Pierwszy dzien w liceum i stoi taki drech z podbitym okiem, chyba malo kto mialby z nim ochote pogadac. A kiedy jest ubrany tak samo jak ty i nie wiesz ze jest drechem to oceniasz go dopiero po rozmowie ewentualnie zachowaniu.
chodzi o to,żeby uczniowie tolerowali siebie wzajemnie niezważając na wygląd.
co do podbitego oka... widzisz dziewczynę z podbitym okiem... ma około 15-16 lat,ale wygląda na 17-18... ubrana jest w sukienkę i japonki... w sumie można chyba powiedzieć,że ładna...zadbana... co myślisz co robisz podejdziesz zagadasz
Ostatnio zmieniony sob lip 29, 2006 9:43 am przez kirke, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie rozumiem do czego zmierzacie z tymi podbitymi oczami..co do podbitego oka... widzisz dziewczynę z podbitym okiem... ma około 15-16 lat,ale wygląda na 17-18... ubrana jest w sukienkę i japonki... w sumie można chyba powiedzieć,że ładna...zadbana... co myślisz co robisz podejdziesz zagadasz
W liceum miałem sporo znajomych, także tych w dresach, ubiór o niczym nie świadczy, ów typowy dresik zdał matme podstawową (maturke) na 100% ;]
A co do nike czy innych brand wytworów, fakt w klasach podstawowych chodzi generalnie o szpan, ale niektórzy odkładają siano na takie a nie inne wytwory z wielu innych powodów, chociażby trwałości. Przykład - trenując siatkówkę w ciągu 6 miesięcy zużyłem 3 pary butów "noname", za tą kasę zainwestowałbym w coś konkretniejszego (i tak też zrobiłem, w efekcie halóweczki najacza trzymają już półtora roku (sic!)).
Wracając do mundurków dobrze niektórzy okreslili, że nosząc wspomniane, zacierają się granicę między subkulturami, co jest dobrym zjawiskiem, bo jak już niektórzy wspomnieli, za sam ubiór można zostać skreślonym (np. ktoś z zasady nie znosi "brudów" czy drechów). Nie ma też problemu z ów markowymi ciuchami (chociaż zawsze można nosić markowe skarpetki, pasek do spodni czy buciki )
to będzie zawsze i wszędzie... bo co zrobią jeszcze zakaz noszenia biżuteri zakaz noszenia zegarka a skąd dzieciaki będą wiedzieć, która godzina,żeby się chociaż na lekcje nie spóźniać...xTrollx pisze:Nie ma też problemu z ów markowymi ciuchami (chociaż zawsze można nosić markowe skarpetki, pasek do spodni czy buciki )
tego nie wiem na 100 %xTrollx pisze:Nie rozumiem do czego zmierzacie z tymi podbitymi oczami..
mudurki sprawią tylko tyle,że dzieciaki będą miały powód do buntu- według mnie jak najbardziej uzasadnionego buntu. Jeśli ktoś chciał chodzić do szkoły w mundurku to taką wybierał świadomie... bo myślę,że w każdym mieśćie jest taka 'umundurowana'
no właśnie Troll ma racje...przecież nie w każdej szkole będą mundurki lub już są...sami wybieramy szkołe do jakiej chcemy chodzić, jeżeli nie pasują nam mundurki idzmy do innej szkoły...poza tym np u mnie w lublinie mundurki są rzadkością...spotkać je można tylko w renomowanych szkołach albo prywatnych...Myśle że jeżeli ta ustawa wejdzie to tylko polepszy estetyke w szkołach...