Historia?

piesio · Post autor: **piesio** » sob maja 19, 2007 9:36 pm

Witam mam pytanie nieznacie jakiegoś sposobu żeby pozbyć się strachu przed nauczycielką??

Sol · Post autor: **Sol** » ndz maja 20, 2007 9:53 am

Nie ma takiego sposobu. Nie ma możliwości wykluczenia stresu ze szkoły. Nie można jednak dopuścić do sytuacji, żeby panicznie się kogoś bać. No i dobrą radą jest uczyć się. Akurat historii rozumieć nie trzeba, to nie matematyka. Można się historii nauczyć.

jagodziczek · Post autor: **jagodziczek** » ndz maja 20, 2007 3:57 pm

Jak się nie uczysz to każdego nauczyciela się będziesz bał ;] Jak będziesz umiał to ci nic nauczyciel nie zrobi i tyle ; )

A propos fajny nick xDD

Darka93 · Post autor: **Darka93** » czw maja 24, 2007 9:00 pm

Widzę, ze historia jest dla Ciebie koszmarem..tak jak dla mnie. Ale ja sie nauczycielki nie boje. To co ma byc bedzie. Historia mi tak latwo do glowy nie wchodzi ale staram sie i jest dobrze. Ale niedlugo sa wakacje wiec poczekaj jeszcze troszke:-)

ewela1075 · Post autor: **ewela1075** » pt maja 25, 2007 2:32 pm

ej co ona ci robi że tak się jej boisz?? :-/

Darka93 · Post autor: **Darka93** » sob maja 26, 2007 8:49 pm

ewela1075 pisze:ej co ona ci robi że tak się jej boisz??

Nie wnikajmy w szczegóły

aberdeen · Post autor: **aberdeen** » sob maja 26, 2007 10:14 pm

Ja tak miałem na początku z babą od francuskiego... Ta zakuwara jest okropna... już się jej nie boję, ale cholernie jej nie cierpie! Najlepiej to kuć, kuć, kuć... wtedy nabierzesz pewności siebie i z czasem już nawet uczyć się nie będziesz musiał

kobieta · Post autor: **kobieta** » pn maja 28, 2007 2:36 pm

nie wiedziałam, że istnieje jeszcze strach przed nauczycielami..
myślałam, że w dzisiejszych czasach uczniowie czują pełny luz, a tu czytam i czytam i oczom własnym nie wierzę

Mortuś · Post autor: **Mortuś** » pn maja 28, 2007 3:09 pm

jagodziczek pisze:Jak się nie uczysz to każdego nauczyciela się będziesz bał ;] Jak będziesz umiał to ci nic nauczyciel nie zrobi i tyle ; )

A myślę że tak czy inaczej nicn ie zrobi. Może conajwyżej Ci jedynke wstawić...

Ja się bałem kiedyś mojej wychowawczyni bo ciągle krzyczała i jeśli chodzi o krzyk to teraz strasznie go nie znosze :]

Kolega powiedział że się boi... Nie musi mu nic robić... Wystarczy że wygląda jak diabeł albo koszmar nocny.

U mnie historyczka wyglądała jak facet, była straszna! Na lekcji było słychać jak mucha lata, cisza jak makiem zasiał... I niby nie ma się czego bać, ale... :]

Piotrekd · Post autor: **Piotrekd** » pn maja 28, 2007 5:17 pm

Przede wszystkim siedź cicho jej lekcjach, pracuj i bądź aktywny. Jak zobaczy, że coś robisz to powinna się od ciebie odczepić.