Albo Warszawy.Piotrekd pisze:Grzesiu masz całkowitą rację, nie wiem nawet czy nasza "szanowna" pani prof. z
j.rosyjskiego, ze swoja znajomością języka, nadaje się do zamiatania ulic w Moskwie.
Nawet jeśli nauczyciel posiada jakąś wiedzę na dany temat to musi umieć przekazać ją uczniom.
[ Dodano: 2007-04-14, 11:42 ]
A co do śmiesznych wpadek, to niektóre osoby w mojej klasie szukają Karpat w Brazylii czy Azji na Madagaskarze.
Błędy nauczycieli :D
U mnie kumpel w 6 klasie nie znal sie na zegarku (ogolnie nie kumaty byl ) No a nasza wychowawczyni (surowa baba byla ) no i raz cos przeskrobal i kazala mu podejsc do biorka patrzy a ma zwykly zegarek na rece (ze wskazowkami) i mu kaze godzine podac a on jej dobra podal ona parzy a on jeszcze na tarczy ma cyfrowy no to wziela swoj przestawila go kazala powiedziec i nie wiedzial troche go osmieszyla
to tak. jeśli nauczyciel popełnia tyle błędów, to faktycznie nie powinien uczyć. albo chociażby zrobić sobie przerwę i przypomnieć to czego się uczył na studiachgrzesiu pisze: Nie no, spoko, jak nie zna kilku słów to ok, to też człowiek, ale chociażby nasza nauczycielka od rosyjskiego nie zna "trochę" więcej niż kilku słów i w dodatku jedna koleżanka sama poprawia nauczycielkę średnio kilka razy na lekcję, a to już chyba o czymś świadczy, prawda?
Life hurts...
I tutaj najlepszy patent opanowała moja była nauczycielka angielskiego - jak nie wiecie jak jest jakieś słówko, to do słownika, ja nim nie jestem ^^kobieta pisze:o że np. nauczyciel niemieckiego nie zna jednego czy dwóch słów o które pytają go uczniowie, bo np. zapomniał
Z tego co pamiętam, 1,5 roku temu na polskim mieliśmy biografię Miłosza, no i babka kłóciła się, że on jeszcze żyje, chociaż nie żył od paru lat. "Mnie się zdaje, że on nadal żyje" - <kumpel pokazuje wydruk z wikipedii>, "no tak, ale według mnie on nadal żyje". Nie znosiłem tej babki, nawet gdy nie miała racji, zawsze szła w zaparte. Tak samo np. było z tym, że Kubusia Puchatka napisał Hemingway
mika03 pisze:moja pani od niemieckiego wyjechała "ja pier--le,ale macie zaćmienie",wsumie jest spoko, ale na takich powiedzonkach sie nie kończy
To macie ciekawą babkę od niemca. U nas na prawdę rzadko zdarza się żeby nauczyciel przeklną. Ale uważam, że przy uczniach nie powinni przeklinać przecież mają dawać "dobry" przykład.mika03 pisze:moja pani od niemieckiego wyjechała "ja pier--le,ale macie zaćmienie",wsumie jest spoko, ale na takich powiedzonkach sie nie kończy
i tak nie pobijesz mojego nauczyciela ktory wstawia 2- za brak zadania domowegoewela1075 pisze:U nas nie wiedział jeden idiota gdzie jest afryka. To już jest chyba upośledzenie umysłowe. A i tak babka mu postawiła 2 z odpowiedzi.
a ty nigdy nie przeklinaszz ? nauczyciele to tez ludziePiotrekd pisze:To macie ciekawą babkę od niemca. U nas na prawdę rzadko zdarza się żeby nauczyciel przeklną. Ale uważam, że przy uczniach nie powinni przeklinać przecież mają dawać "dobry" przykład.