Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

Pyskaty pisze:to ja nie wchodzę tam Jack pewnie szukał naiwnych :> znalazł ? ;>

Wychowanie i wykształcenie dzieci jest podstawowym zadaniem rodziców katolickich. Niestety po 50 latach komunizmu, po zniszczeniu społeczeństwa moralnie i ekonomicznie powrót do normalności jest bardzo trudny.

Szkoła jako instytucja pełni istotną rolę w wychowaniu naszych dzieci. Służy ona odnowieniu struktur życia chrześcijańskiego tak niszczonych w dzisiejszych czasach przez licznych wrogów Kościoła. Na rodzicach, Kościele i szkole spoczywa obowiązek wychowania młodego pokolenia katolików, ukształtowanych od początku we właściwy sposób według sprawdzonych tradycyjnych metod pedagogiki klasycznej i chrześcijańskiej, na bazie nauki Ojców Kościoła i filozofii św. Tomasza z Akwinu.
Pierwszymi wychowawcami dziecka są rodzice. Jednak w procesie wychowania potrzebują oni pomocy. Kościół wspiera ich w przygotowaniu dzieci do życia duchowego i religijnego. Rolą szkoły jest realizacja kształcenia ogólnego.

Kształcenie w szkole katolickiej oparte jest na podwójnym fundamencie.
Pierwszy - naturalny fundament - to obiektywna prawda, filozofia realistyczna, logiczne myślenie, zastosowanie pierwszych ogólnych zasad dla rozumu i woli: odróżnienie prawdy od błędu, dobrego od złego; jasne kierowanie do prawdy i dobrego.
Katolickie wychowanie zdaje sobie sprawę z pozostałości grzechu pierworodnego, jakim jest skłonność do lenistwa, do łatwej i przyjemnej drogi życiowej, skłonność do namiętności, egoizmu, swawoli i materializmu. Zatem wychowanie (po łacinie – educatio) to odrywanie od tych skłonności. Nie jest to możliwe bez łaski Bożej, potrzeba więc drugiego fundamentu – nadprzyrodzonego.

Całe wychowanie jest ułożone hierarchicznie. Wszystkie dziedziny wiedzy mają swój właściwy cel, którym jest umiejętność i wiedza danego przedmiotu. Jednak wszystkie one są zaledwie środkami służącymi realizacji głównego celu, wykraczającego poza doczesność, jakim jest naśladowanie Chrystusa, życie chrześcijańskie i zbawienie duszy.
Nauczanie literatury, historii, sztuki, muzyki z pominięciem takiej perspektywy oznacza ich deformowanie.

Głównymi środkami do osiągnięcia tego celu są: modlitwa, wychowanie religijne i kompetentni nauczyciele. Fundament modlitwy to Msza Święta. Ale modlitwa będzie towarzyszyć uczniom przy różnych okazjach: rozpoczęcie i zakończenie lekcji, posiłki, uroczystości szkolne, liturgia godzin.
Podstawę wychowania religijnego stanowić musi tradycyjny katechizm Kościoła katolickiego.
Grono pedagogiczne powinni tworzyć nauczyciele, którzy pragną pracować w duchu ww. zasad i posiadać odpowiednie kompetencje do nauczania poszczególnych przedmiotów. Powinni oni podlegać stałej formacji intelektualnej i duchowej pod kierunkiem Kościoła.

Dzisiejsze szkoły (nawet te, które określają siebie jako katolickie) daleko odbiegły od znacznej większości zasad tradycyjnego wychowania chrześcijańskiego. Odstąpiono od zasady kształcenia ogólnego służącego pełnemu i wszechstronnemu rozwojowi osobowości młodego człowieka na rzecz przygotowania współczesnej „klasy niewolniczej” do służby władcom tego świata. Króluje utylitaryzm pedagogiczny i propaganda ideologii liberalnej. Często lansuje się naturalistyczne metody wychowawcze. Z przedmiotów szczegółowych usunięto aspekt nadprzyrodzony. Powszechnie naucza się fałszywych teorii, np. teorii ewolucji, podręczniki do historii są zideologizowane i zawierają wiele błędów, usuwa się z kanonu lektur autorów polskich na rzecz dzieł kosmopolitycznych a niejednokrotnie antychrześcijańskich. Zamiast kierowania ku prawdzie i dobru szerzy się relatywizm moralny i pozostawia uczniom wolność decydowania w sprawach, w których są niekompetentni albo nie mają prawa decyzji. Tak zwane prawa ucznia doprowadziły większość szkół do chaosu, upadku autorytetu nauczyciela. Szerzą się postawy roszczeniowe, nieprzyzwoite stroje, agresja. Na terenie wielu szkół młodzież pali papierosy, pije alkohol, rozprowadzane są narkotyki. Skandaliczne formy przyjęły zabawy szkolne, tzw. dyskoteki, na których uczniowie poddawani są odurzającemu działaniu muzyki rockowej i świateł, apeli do podświadomości skłaniających do agresji, samobójstwa, modlitw do szatana. Powodują one całkowite wypaczenie pojęcia piękna, rozrywki, kultury.
Na terenie wielu szkół bezkarnie działają młodociani przestępcy, którzy demoralizująco wpływają na kolegów i potrafią całkowicie sparaliżować pracę placówki.

Aby uniknąć podobnych problemów, potrzeba szkoły niezwykłej: świadomie budowanej przez oddaną i kompetentną kadrę, wspieranej przez wspólnotę wiernych a przede wszystkim przez Opatrzność Bożą i wstawiennictwo Świętej Rodziny.
Wielu rodziców, świadomych ciążącego na nich obowiązku zapewnienia dzieciom dobrej szkoły, martwi się obserwując obecną sytuację, niektórzy uczą dzieci indywidualnie w domu. Powinno nas to przynaglać do powołania szkół według najlepszych, sprawdzonych wzorców kształcenia i wychowania chrześcijańskiego, która formowałaby dzieci w duchu prawdziwie katolickim.