alkohol, papierosy i narkotyki
Nie od dziś wiadomo, że niektóre narkotyki działają skutecznie na zapamiętywanie. Studenci nie od dzisiaj o tym wiedzą
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
Sądzę że leszcz to raczej z Ciebie jest;/ narkotyki to tylko ucieczka przed problemami. Takich jak ty (sory ale...) uważam za kompletnych idiotów!!!! Myślisz że szlugami i narkotykami załatgwisz wszystko, szkoła, przyjaciele.. Totalne dno i nic więcej, nie mam zamiaru nawet z tobą dyskutować bo tacy jak ty nie potrafią sluchać innych..LushynEvolution pisze:dolphina pisze:Uwilbiam wszystkie rodzaje tych nałogów
No a jak inaczej... pale trawe , pale szlugi , wale wóde i co ... średnia 4,5 na świadectwie, życie towarzyskie w normie . Nic strasznego ... nałogi ... - słowo dla leszczy
To już drugi podobny post jaki Twój czytam i wybacz ale nie takich już świętych znałem.LushynEvolution pisze:Sądzę że leszcz to raczej z Ciebie jest;/ narkotyki to tylko ucieczka przed problemami. Takich jak ty (sory ale...) uważam za kompletnych idiotów!!!! Myślisz że szlugami i narkotykami załatgwisz wszystko, szkoła, przyjaciele.. Totalne dno i nic więcej, nie mam zamiaru nawet z tobą dyskutować bo tacy jak ty nie potrafią sluchać innych..dolphina pisze:Uwilbiam wszystkie rodzaje tych nałogów
Ja również lubię sobie popić czy też np. rzadko bo rzadko gdzieś 2 razy do roku zapalić trawkę. I rozumiem że ze mną już nie będziesz dyskutować bo nie jestem Ciebie warty
a jak spotkasz mnie na ulicy to mogę liczyć że dostanę od Ciebie kamieniem w końcu jestem totalnym dnem.
Strasznie posługujesz się stereotypami, bo usłyszałaś gdzieś w telewizji może od rodziców jak to dragi niszczą życie no i pewnie że niszczą ale osobą uzależnionym i to przeważnie od "ciężkich dragów" musimy też to odróżniać. Co innego jest osoba która zapali trawkę czy też hasz z kumplami a co innego dający sobie w żyłę ćpun.
I proszę Cię nie obrażaj kolegi który wyraził swoje zdanie. Mam znajomych którzy nie piją albo piją bardzo malutko i szanuję ich podobnie jak Ciebie. Tym bardziej że naprawdę nie możesz przewidzieć czy nigdy nie zapalisz ja też tak kiedyś mówiłem
Taaa... a ćpun został ćpunem z własnego wyboru, który nakazała mu jego chora ideologia.Godfather pisze:Co innego jest osoba która zapali trawkę czy też hasz z kumplami a co innego dający sobie w żyłę ćpun.
Generalnie trudno przewidzieć co się stanie jutro. Generalnie jednak nie znasz dziewczyny i nie wiesz z jakim rezultatem wywiązuje się ze swoich obietnic... . Generalnie więc "Strasznie posługujesz się stereotypami". To, że Ty tak mówiłeś i złamałeś obietnicę, nie oznacza, że każdy jest taki samGodfather pisze:bardziej że naprawdę nie możesz przewidzieć czy nigdy nie zapalisz ja też tak kiedyś mówiłem
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
Ćpun został ćpunem bo nie miał granic. Podobnie jak alkoholik został alkoholikiemSol pisze:Taaa... a ćpun został ćpunem z własnego wyboru, który nakazała mu jego chora ideologia.Godfather pisze:Co innego jest osoba która zapali trawkę czy też hasz z kumplami a co innego dający sobie w żyłę ćpun.
Oj nie posługuje się stereotypami bo widzisz ja nie napisałem że ona zapali na 100% bo tego nie wiem. Nie chcę jednak aby bawiła się we wróżkę, bo różnie się życie układaSol pisze:Generalnie trudno przewidzieć co się stanie jutro. Generalnie jednak nie znasz dziewczyny i nie wiesz z jakim rezultatem wywiązuje się ze swoich obietnic... . Generalnie więc "Strasznie posługujesz się stereotypami". To, że Ty tak mówiłeś i złamałeś obietnicę, nie oznacza, że każdy jest taki samGodfather pisze:bardziej że naprawdę nie możesz przewidzieć czy nigdy nie zapalisz ja też tak kiedyś mówiłem
Gdybym posługiwał się stereotypami to napisałbym zapalisz na pewno bo wszyscy co mówią że nie zapalą łamią obietnice a takiego zdania w moim poście ze świecą nawet nie znajdziesz
heheS sadze ze godfather ma racje .... bo ja tez zapale sobie od czasu do czasu dla rozrywki... wypije sobie i co w szkole sobie radze.... nie mam jakiegos spranego mozgu... itp. stereotypy po narkotykach sa smieszne momentami... ja nie wiem skad telewizja i gazety wymysliły sobie takie bzdety o np. dealerach ze oni nas namawiaja do cpania ze daja nam za darmo a potem jak sie wciagniemy to musimy brac i im palcic fakt jak bylam mala to tak myslalam no bo telewizja.... i rodzice mi to powtarzali... moj chlopak jest dealerem i jak on by dawał na poczatku za darmo to by zbankrutowal i w dlugi popadł... .... albo ze zapale i juz sie uzaleznie no i jak sprobowałam to co nie pale codziennie nawet co tydzien nie pale ... raz na miesiac dwa trzy pol roku... zalezy ... tacy ludzie jak ja sa normalni.... nie ocenia sie ludzi po wygladzie prawda??
To spoko masz chłopaka - dealer i ćpun. Jakoś w to mi się nie chce wierzyć bo taka kombinacja nie ma prawa bytu. Żaden normalny kolo nie da ćpunowi towaru by ten go rozprowadzał. Ćpun ma taką "chcicę" iż znając konsekwencje i tak by brał ten towar dla siebie. Więc cos pokręcilaś tutaj.lolittaaa pisze:moj chlopak jest dealerem i jak on by dawał na poczatku za darmo to by zbankrutowal i w dlugi popadł
Wybacz ale chyba źle przeczytałas moja wypowiedz ... pierw napisalaś ze masz chlopaka ćpuna i dealera co raczej nie jest mozlwe (chyba ze sam towara sobie robi).
A teraz pisesz to:
A teraz pisesz to:
Teraz twój chlpak nie bierze ... wiec cos zamotalas na maxa.lolittaaa pisze: wierz mi znam własnie bardzo duzo kolesi ktorzy handluja a sami nie pala nie tylko moj chlopak
Może sprzedaje mąkę w spożywczym? Też diler
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl