konsal pisze:miała na myśli poprzednie życie, czyli najprawdopodobniej czasy II wojny światowej
tak konsal...to sie nazywa "interpretacja"... <brawo> heh i to słowo "najprawdopodobniej"... myslałam, że jestes przekonany o tym co piszesz...
konsal pisze:miała na myśli poprzednie życie, czyli najprawdopodobniej czasy II wojny światowej
czy ja sie ciebie czepiam/czepiałam??konsal pisze:"ja się do Ciebie przyczepię, Ty nie możesz"
konsal pisze:Nancy napisał/a:
podobno (jak sam napisałeś) panuje tu kultura tylko biorąc pod uwagę twój każdy post utwierdzasz mnie w przekonaniu, że to pojęcie nie występuje w twoim ubogim ale jakże wulgarnym słowniku.
to jest tylko dobra radakonsal pisze:Nancy napisał/a:
radze więc zapoznać się ze słownikiem
no nie!! Ty to zdanie uznajesz za czepianie sie??:) nie żartuj sobie hahakonsal pisze:Nancy napisał/a:
myslałam, że jestes przekonany o tym co piszesz...
heh mam wątpliwości czy w tym wieku coś się zmieni ale życzę powodzeniakonsal pisze:Dorobię się czterdziestki to wtedy zmądrzeje
konsal pisze:Prawda? Mój słownik jest bogatszy niż roczny dochód Twojej rodziny
heh, rozumiem, ze znów musiałeś się dowartościować...no cóż jeżeli to Ci pomogło...konsal pisze:Wybacz, niewielu jest takich ludzi, ale pobieram rady tylko ludzi mądrzejszych ode mnie
rzeczywiście... "kultura"...ale ze słownikiem nadal sie nie zapoznałes:konsal pisze:Niepotrzebnie, ale mimo to dziękuję Widzisz? Kultura
;/;/;/konsal pisze:i vice versa faszystko