Doświadczenia wyjścia z ciała

grim_reaper · Post autor: **grim_reaper** » pt wrz 15, 2006 1:06 pm

Wierzycie, że takie coś może się wydarzyć? A może Wam udało się coś takiego przeżyć?

Sol · Post autor: **Sol** » pt wrz 15, 2006 1:29 pm

Jak ktoś się bardzo zmęczy i śpi mocno to różne sny miewają ludzie.

misanthropiac · Post autor: **misanthropiac** » pt wrz 15, 2006 7:51 pm

Kiedyś wyszedłem z siebie i stanąłem obok

harry203 · Post autor: **harry203** » pn sty 29, 2007 9:35 pm

Raz prawie mi sie udało ale tak sie przestraszyłem ze az sie mało nie ........... (wstaw co chcesz he he). Od tamtej pory olałem to.

xTrollx · Post autor: **xTrollx** » pn sty 29, 2007 9:59 pm

grim_reaper pisze:Wierzycie, że takie coś może się wydarzyć?

Owszem może. Jednak nauka nie chce lub nie potrafi tego potwierdzić. Sądzę, że dla świadomego człowieka nie jest to trudne do osiągnięcia doświadczenie. Wystarczy trochę motywacji i odwagi wobec świata astralnego.

harry203 · Post autor: **harry203** » pn sty 29, 2007 10:11 pm

Najgorszy jest bezdech, to jego sie tak śmiertelnie wystraszyłem, nie czułem że oddycham co wprowadziło mnie w pewien dyskkomfort :-/ no ale..... ( nawe sam stan przed to to totalny odlot , czułem sie jakbym wrócił do domu po niezłej imprezce he he- ogolny korkociąg i silne zawroty głowy tzw-helikopter)

AdminNarkoza · Post autor: **AdminNarkoza** » pn sty 29, 2007 10:20 pm

Interesuje mnie ta tematyka.
Czy może ktoś wie jak doporowadzić siebie do takiego stanu?
Jak wyjść ze swojego ciała?

harry203 · Post autor: **harry203** » pn sty 29, 2007 10:56 pm

Pare spsobow o ktorych słyszałem
-Grzybki i LSD( nie polecam)
-pare nie przespanych nocy, ogolny stan osłabienia ciała ale nie ducha. Walnij dla pewności małą-czarną przed snem i (wcześniej znajdz na necie jakąś formułkę do samochipnozy) zaczynasz sie rozlużniać, wprowadzasz ciało w stan totalnego odretwienia- najpierw kon czyny- potem tułow, kark głowa- w miedzy czasie myślisz o czymś super przyjemnym, potem wyobrazasz sobie ze stoisz wprzeciwległym kącie pokoju i wpatrujesz sie w swoje odrętwiałe ciało i jak jest wszystko git to przenosisz sie w ten kat ale kiedy stwierdzisz ze jesteś już poza ciałem to wiej jak najpredzej i najdalej bo ten stan nie trwa wiecznie-- tyle z grobsza pamietam, a doszłem do rozlużniania klaty- bezdech mnie wykonczył- wiesz że twoje ciało oddycha ale tego NIECZUJESZ

ThankYounorman · Post autor: **ThankYounorman** » wt kwie 17, 2007 9:56 pm

kto ci takich bzdur naopowiadal ze grzyby i lsd moga powodowac wyjscie z ciala.wierutne klamstwo.jedynym tego typu specyfikiem jest ketamina(anestetyk dla zwierzat).mozna takze uzyskac dzieki bromowodorkowi dekstrometorfanu - DXM wystepujacego w tabletkach na kaszel o ktorych bylo glosno.
www.astraldynamics.pl miedzy innymi tutaj mozna sie dowiedziec czegos ciekawego.
polecam takze trylogie roberta monroe'a.

harry203 · Post autor: **harry203** » śr kwie 18, 2007 7:20 am

Co brał to brał, jak zwał tak zwał:-)ale chodzi o to zeby przyjąć środek halucynogeny.