MŚ 2006 (piłka siatkowa)

Jeżeli jesteś miłosnikiem sportu wymień się swoimi wiadomościami.
Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » ndz gru 03, 2006 7:08 pm

xTrollx pisze:Zagrywka masakra (ile piłek polaków przeszło w drugim secie? 5?)
Powróciły te "demony przeszłości"...
No ale mamy srebro.. kiedy ostatni raz takowa sytuacja sie zdarzyla? w 82? :mrgreen:
Nigdy, w '74 było złoto. Dzisiaj po raz drugi w historii wystąpiliśmy w finale MŚ w grach zespołowych! Niech to podkreśla skalę sukcesu

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » ndz gru 03, 2006 7:10 pm

misanthropiac pisze:Nigdy, w '74 było złoto. Dzisiaj po raz drugi w historii wystąpiliśmy w finale MŚ w grach zespołowych! Niech to podkreśla skalę sukcesu
W sumie to nie jest tak zle (jest b. dobrze!); ale jednak jest niedosyt, złoto teoretycznie było w zasięgu...

rumianek

Post autor: rumianek » ndz gru 03, 2006 7:16 pm

Hm.. może dziś rzeczywiście nie graliśmy w najlepszym stylu, ale staraliśmy się, a Brazylijczycy szli jak burza... Ale trzeba suie cieszyć z vice- tytułu :mrgreen:

quick

Post autor: quick » pn gru 04, 2006 3:34 pm

Spodziewałem się przegranej... jak tylko zobaczyłem twarze naszych siatkarzy... byli stremowani i przestraszenii. Gdybyśmy zagrali na luzie to to też nic by nie dało, Brazylia rozegrała nareszcie (dla Brazylijczyków) kapitalny mecz, a my byliśmy zacięci.. :-| Nie wiem dlaczego taki taktyk jak RAul Lozano pozwolił Gackowi na występ w tym meczu... to było oczywiste, że nie zagra najlepiej (dostał zastrzyk ale to i tak spowalnia ruchy a libero ma się wyróżniac sprytem), za to Bąku spisał się na tej pozycji wręcz wzorowo :mrgreen: Szkoda też, że jednym siatkarzem, który u nas walczył był Wlazły... :-| Jestem pod OGROMNYM wrażeniem gry Dante Amaralla, ma chłopak pare w łapie i do tego intuicje!! Marnuje marnował się w Panathinaikosie.. teraz z tego co wiem już tam nie gra :lol:

No nic cieszę się BARDZOOOO z tego sreberka, oni też się cieszą. Ale i ja i oni mają pewnie mały niedosyt... ;-) Teraz Olimpiada a na niej będziemy rządzić :mrgreen: Aha i jakim cudem Giba został MVP MŚ? No qtwa nie mam pojęcia, moim zdaniem to Kaziyski powinien nim zostać! MVP to przecież zawdnik, który ciągnie zespół i tak grał Bułgar...!

Aaaaa i brawa dla Zagumnego w pełni zasłużona nagroda dla rozgrywacza MŚ ;-)

Czekam już na lige, która rusza za 2 tyg. :mrgreen: AZS Olsztyn !!!!

ODPOWIEDZ