Transseksualizm
Transseksualizm
"Natchniony" wczorajszym powierzchownym przechapaniem jednego z talk-shows, ciekaw jestem co ludzie - wy; sądzicie o zaburzeniach poczucia płciowego, np. zenek czuje się iwonką; i odwrotnie, dalej czy sądzicie, że operacje zmiany płci mają sens? Jaki jest wasz stosunek do transeksualistów? Czy umówiłbyś, umówiłabyś się z taką osobą (nawet perfekcyjnie przerobionym zenkiem na iwonke) na randkę, mając świadomość, kim był/a wcześniej?
Nie! Nie zniósłbym gdyby Iwonka powiedziała mi, że kiedyś też jej się machało między nogami. Obrzydlistwo. Za żadne skarby!
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
Nieznam żadnej takiej osoby...ale no chyba musimy takie osoby zaakceptowac niema innego wyjscia
Gdybym dowiedzial sie ze moja Iwonka byla kiedyś Zenkiem to niewiem, chyba bym...nie napewno bym sie z taka osoba nie umówił.
Takie operacje maja sens, np. Zenek stanie przed lustrem i uznaje ze jest okropny, bo w środku czuje sie Iwonka...,wiec jeśli spróbuje zmienić płeć, to w zasadzie dopiero po tej zmanie bedzie mógł zaakceptować samego siebie.xTrollx pisze:czy sądzicie, że operacje zmiany płci mają sens?
Gdybym dowiedzial sie ze moja Iwonka byla kiedyś Zenkiem to niewiem, chyba bym...nie napewno bym sie z taka osoba nie umówił.
Ostatnio zmieniony pt sie 18, 2006 2:13 pm przez pawel1990, łącznie zmieniany 1 raz.
Staram sie byc tolerancyjna , ale mysle ze z chlopakiem ktory przedtem byl dziewczyna nie spotykalabym sie. Ale to lezy w psychice człowieka poprostu dziewczyna zdaje sobie sprawe ze nie czuje sie jak kobieta i pragnie byc mezczyzna albo na odwrót. Moim zdaniem to dziwne, wierze ze wszystko co sie dzieje ma jakis sens. Ale jezeli Bog stworzyl nas kobieta lub mezczyzna to chyba nie nalezy mu sie sprzeciwiac.
mają...xTrollx pisze:czy sądzicie, że operacje zmiany płci mają sens?
mnie tam wszystko jedno.... tylko.... miałabym chyba jednak pewne opory... przy umówieniu się.. tzn. gdybym początkowo nie wiedziała tobym nie wiedziała... a jakbym się dowiedziała i zależało.. to nie wiem cobym zrobiła...xTrollx pisze:Jaki jest wasz stosunek do transeksualistów?
]:-> a gdyby nie powiedziała?? ^^Sol pisze:Nie! Nie zniósłbym gdyby Iwonka powiedziała mi, że kiedyś też jej się machało między nogami. Obrzydlistwo.
Jeszcze jak facet "przerabia się" czy też "powraca do korzeni", to pół biedy, ale taka kobitka (fizyczna) co czuje się facetem a ma co miecha okres, to zupełnie przerąbane ...
Operacje mają sens, to tak jak z normalną operacją plastyczną, choć jest bardziej skomplikowana. Po prostu człowiek źle się czuje w swojej skórze i chce się zmienić. Ma prawo, w końcu to jego wybór i jego życie i on/ona bedize z tym żył/żyła.
Co do umawiana się, to sądzę, że wolałabym na początku nie wiedizeć, bo tak dziwnie trochę. A jakbym się czuła dobrze z taką męską Iwoną i gdbybym to wszystko przemyślała dobrze, to kto wie? Może by coś z tego wyszło, w końcu nikt nic nie wie do końca co z nim bedzie.
Ale mimo wszystko wolę 100% facetów i buźka im wszystkim ;o*
Co do umawiana się, to sądzę, że wolałabym na początku nie wiedizeć, bo tak dziwnie trochę. A jakbym się czuła dobrze z taką męską Iwoną i gdbybym to wszystko przemyślała dobrze, to kto wie? Może by coś z tego wyszło, w końcu nikt nic nie wie do końca co z nim bedzie.
Ale mimo wszystko wolę 100% facetów i buźka im wszystkim ;o*