Szukając siebie.

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.
Illea

Szukając siebie.

Post autor: Illea » ndz lip 02, 2006 9:06 am

Ciekawa jestem czy znacie siebie samego. Czy wiecie o sobie wszystko co można, np. spytani o najważniejsze wydarzenie w swoim życiu, potraficie odpowiedzieć bez namysłu.
Czy jednak nadal staracie się poznać?
Czy wiecie czego od siebie wymagacie, kim chcielibyście być, co zrobić?

Awatar użytkownika
Paul
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 710
Rejestracja: sob cze 17, 2006 7:20 pm

Post autor: Paul » ndz lip 02, 2006 9:15 am

"Poznaj samego siebie" pisało u bram Wyroczni Delfijskiej.

Oznaczało to, że tylko człowiek wiedzący co chce, jaki jest etc. ma prawo do usłyszenia głosu Boga. A to co chcemy zrobić itd. jest ściśle powiązane z przekonaniami. Żarliwy katolik chce pogłębiać swoją wiarę, trockista chce przykryć świat czerwoną flagą a terrorysta dostać się do Raju.
Mało jest zalet, których by Polacy nie mieli, i mało błędów, których udałoby im się uniknąć.
- Winston Churchill

Człowiek wyższy kroczy tylko własną drogą. - Napoleon Bonaparte

greenka

Post autor: greenka » ndz lip 02, 2006 9:22 am

Ja ciągle szukam w świecie miejsca dla siebie, kawałka przestrzeni z jednej strony tylko mojego, jednak z drugiej będącego żywym fragmentem wśród innych go otaczających, stanowiącego część większej współgrającej ze sobą całości... Szukając tego miejsca, tak naprawdę szukam siebie...

Illea

Post autor: Illea » ndz lip 02, 2006 9:25 am

podoba mi się styl w jakim napisałaś to greenka, :-)
Ja o sobie wiele nie wiem i gdyby nie moja przyjaciółka wiedziałabym jeszcze mniej, bo przebywając blisko z kimś można naprawdę wiele się o sobie samym dowiedzieć.

greenka

Post autor: greenka » ndz lip 02, 2006 9:34 am

Illea pisze:podoba mi się styl w jakim napisałaś to greenka
styl?
mój po prostu...

Illea

Post autor: Illea » ndz lip 02, 2006 9:37 am

Może tak jakoś przeczytałam tego posta, ale czułam w nim taki nastrój :-)

greenka

Post autor: greenka » ndz lip 02, 2006 9:40 am

Jaki nastrój?
;-)

Illea

Post autor: Illea » ndz lip 02, 2006 9:42 am

Jak ktoś przeczyta ten post szybko to nie odczuje tego wrażenia co ja.
Jaki nastrój? Przyciemnione światło zapalone świeczki i ktoś kto umiem ładnie mówić. Inaczej tego nie określę. ;-)
Ostatnio zmieniony czw sty 01, 1970 12:00 am przez Illea, łącznie zmieniany 1 raz.

greenka

Post autor: greenka » ndz lip 02, 2006 9:48 am

Illea pisze:i ktoś kto umie ładnie mówić
nie uważam się za kogoś takiego...
ok, koniec tematu "nastrój" ;-)

rumianek

Post autor: rumianek » ndz lip 02, 2006 11:07 am

A ja uważam że znam siebie dosyć dobrze, może czasami zaskakuje siebie, ale mimo to znam swoją osobowość, wiem do czego dąże i jaki mam cel:)

ODPOWIEDZ