Lubicie swój głos?

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.
Miss_Butterfly

Post autor: Miss_Butterfly » ndz gru 03, 2006 9:28 am

ET no ale wiesz :-P :-P facet powinien mieć głos a nie jak myszka pipipipipi :-P

ET

Post autor: ET » pn gru 04, 2006 10:11 am

Taaa, gorzej jak Ci wiele osób wokół mówi, że krzyczysz ;]

Miss_Butterfly

Post autor: Miss_Butterfly » pn gru 04, 2006 10:13 am

Ja ponoć piszczę jak krzyczę. Zawsze dostawałam za to od brat :mrgreen: Dlatego wolałam się przy nim nie odzywać, żeby mi nie sprał tyłka :-P

ET

Post autor: ET » pn gru 04, 2006 10:17 am

:] Piszczenie też jest niefajne Uszy bolą :-)

Miss_Butterfly

Post autor: Miss_Butterfly » pn gru 04, 2006 10:33 am

Wiem dlatego dostawałam kopy :-P

ET

Post autor: ET » pn gru 04, 2006 11:23 am

Piszczenie to nic. Moja koleżanka ze studiów potrafi rżeć jak koń jak się śmieje.Doprowadza mnie to do szału.

Miss_Butterfly

Post autor: Miss_Butterfly » pn gru 04, 2006 12:24 pm

A co studiujesz :>


A ja mam koleżankę, która jak się smieję to wydaje odgłos świnki :-P

ET

Post autor: ET » pt gru 08, 2006 5:57 pm

Miss_Butterfly pisze:A co studiujesz :>


A ja mam koleżankę, która jak się smieję to wydaje odgłos świnki :-P
Medycynę. Ale świnka jest chyba lepsza od konia :lol:

koles

Post autor: koles » sob sty 06, 2007 5:01 pm

Swój głos musisz zaakceptować taki jaki masz. Nie bardzo masz możliwość aby go zmienić ;P ja tam lubie swój głos

Nikka

Post autor: Nikka » ndz sty 07, 2007 8:06 am

Ja lubię swój głos, chociaz nie powiem podobają mi sie głosy z lekką chrypką :) ale swój w zupełności akceptuję i nie zmieniła bym go... :-) jest taki w sam raz do rozmów a i przydaję się na treningach.... :mrgreen:

ODPOWIEDZ