Lubicie swój głos?

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.
Olivka

Post autor: Olivka » wt wrz 12, 2006 10:38 am

Ja wolałabym mieć inny glos.Mam zachrypnięty glos,niektórzy koledzy mówią że seksowny,ale różnie to bywa,miałam już różne sytuacje.Często ludzie myślą żę jestem chora,albo,że za dużo wypiłam,czasami jest to kłopotliwe,jak ktoś sie Ciebie pyta:a dlczego masz taki głos?Ma Pani zapalenie krtani?A ty odpowiadasz:nie,po propstu mam taki głos.W dzieciństwie miałam przez to straszne kompleksy,z resztą do teraz miewam blokady,a wy jak sobie radzicie/Jak reagujecie na takie czy podobne sytuacje?Miewacie wogóle blokady z tego powodu?

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » wt wrz 12, 2006 10:50 am

Większość artystów pomimo jak by się wydawało pięknych głosów, narzeka, chcieliby mieć inne głosy...
Olivka pisze:Miewacie wogóle blokady z tego powodu?
blokady?

Pare ciekawostek:
- KAŻDY człowiek jest w stanie używać głosu (czy to do śpiewania czy też rozmowy) przez 24h/dobe bez żadnych problemów. Jeśli pojawiają się problemy, oznacza to, że źle używamy naszego głosu ;-) Cała sprawa polega na odpowiednim oddychaniu i poruszaniu się w trzech partiach głosowych - wychodzącej z klaty, nosowej i pośredniej.
- TYLKO 2 % ludzi nie ma tzw. słuchu muzycznego i fałszuje z winy uszkodzenia zwykle aparatu słuchowego. Reszta, ze sprawnymi układami JEST W STANIE śpiewać.
- PRZECIĘTNY człowiek podczas śpiewania jest w stanie poruszać się w skali dźwięków równej co najmniej 2,5 oktawy (1 oktawa = 8 dźwięków/nut) bez załamań głosu między poszczególnymi strefami (wspomnianymi nosowymi itp.)

Reasumując, narzekać mogą wszyscy, ale też praktycznie wszyscy mogą śpiewać ;-) Kwestia ćwiczeń. Co do mojego głosu - jestem neutralny; każdy głos ma wady i zalety. Akualnie staram się niwelować wady i nie mam powodów do narzekań (?)
Ostatnio zmieniony wt wrz 12, 2006 10:51 am przez xTrollx, łącznie zmieniany 1 raz.

AdminNarkoza
Administrator
Administrator
Posty: 0
Rejestracja: pn wrz 24, 2018 1:53 pm

Post autor: AdminNarkoza » wt wrz 12, 2006 3:33 pm

Ja nie przepadam za swoim głosem. Chciałbym mieć nieco niższy. Ale kobiety sądzą, że mam odpowiedni. Wiec nie jest aż tak źle :)

fillette:)

Post autor: fillette:) » śr lis 15, 2006 4:12 pm

ojjj ...Denerwuje mne moj glos przewaznie wtedy gdy chce glosno cos powiedziec .....Mam taki niski basowy glos(podobno) wiec sami rozumiecie....czasami sama siebie nie slysze a co dopiero inni jak maja mnie usyszec heh ..ale co tam wazne ze nie jest piskliwy:Phehe

asha.

Post autor: asha. » śr lis 15, 2006 4:34 pm

Ja osobiście nie lubię swojego głosu.. denerwuje mnie i cały czas wydaje mi się, że on denerwuje też innych.. chociaż może nie mam racji

Wydaje mi się, że do tego (żeby polubić swój głos) trzeba dojrzeć.. tak jak do wszystkiego zresztą :lol:

*Fruzia*

Post autor: *Fruzia* » śr lis 15, 2006 6:21 pm

W radiu, mówią, że mam ladny, więc nie narzekam ... :-P

katglu17

Post autor: katglu17 » śr lis 15, 2006 8:39 pm

Ja uwazam ze mam za donośny głos nawet jak mowie szeptem to niektórzy uważają ze krzycze... :-)

Pati

Post autor: Pati » sob gru 02, 2006 11:15 am

Ja lubie swój głos, tylko jak cos nagrywam na kompa to jest strasznie dziecinny jakbym miala z 10 lat:P ktos juz o tym pisał. Ale to wszystko wina mikrofonu:P hehe

Miss_Butterfly

Post autor: Miss_Butterfly » sob gru 02, 2006 11:34 am

Mi często mówiono że mam słodki głos a czy to prawda nie wiem, że na pewno nie jest donośny chodź jak się drę to już na full heheh :P

ET

Post autor: ET » ndz gru 03, 2006 2:21 am

Nie.Basuję i nie jestem w stanie mówić cicho, no chyba że ktoś mnie za to op...........

ODPOWIEDZ