Kara śmierci
- Wiatr Kłamstw
- Początkujący
- Posty: 57
- Rejestracja: śr lut 18, 2009 2:25 pm
- Lokalizacja: ty to wiesz?
Ja raczej nie jestem ale są wyjątki
przecież ile ludzi kiedyś nie wiennie umarło przez to
jeżeli ten człowiek miałby zostać skazany na karę śmierci to sprawa by musiała być bardzo dokładnie zbadana
przecież ile ludzi kiedyś nie wiennie umarło przez to
jeżeli ten człowiek miałby zostać skazany na karę śmierci to sprawa by musiała być bardzo dokładnie zbadana
Czasem - tylko czasem,
Przychodzi ta chwila,
że chcę być obok Ciebie
Gdy noc srebrzysta mija.
Chce ujrzeć Twoje oczy
Gdy słońce budzi się.
Naprawdę, tylko czasem
Tak kochać mi się chce.
Przychodzi ta chwila,
że chcę być obok Ciebie
Gdy noc srebrzysta mija.
Chce ujrzeć Twoje oczy
Gdy słońce budzi się.
Naprawdę, tylko czasem
Tak kochać mi się chce.
- Mia Wallace
- Gaduła
- Posty: 239
- Rejestracja: wt sty 20, 2009 10:59 am
- Lokalizacja: 1000 Oceans
Tak samo! Karą byłoby dożywocie, przez śmierć unikają cierpień a lęk jest tylko chwilowy w porównaniu z tym co czeka ich po wielu latach więzienia.Rosia pisze:Jestem za nie. Czemu mamy nagradzać przestępców.
idź spać
przyśni ci się aniołek albo diabełek
jak aniołek wygrałeś
jak diabełek przegrałeś
jak ci się nic nie przyśni
r e m i s
przyśni ci się aniołek albo diabełek
jak aniołek wygrałeś
jak diabełek przegrałeś
jak ci się nic nie przyśni
r e m i s
- Mia Wallace
- Gaduła
- Posty: 239
- Rejestracja: wt sty 20, 2009 10:59 am
- Lokalizacja: 1000 Oceans
Tak, ale wolałabym zniknąć niż do końca życia siedzieć w jednym miejscu z całą tą monotonnością. Tak jak mówię, lęk przed tym co będzie a właściwie czego nie będzie po śmierci zaczyna się od momentu usłyszenia wyroku do tego dnia. Potem już ich nie ma, więc i tak im wszystko jedno.Hooy pisze:Mia Wallace, wiesz czym jest smierc dla ateisty? Nie unikaja cierpien, ale przestaja calkowicie istniec, cokolwiek przezywac.
Dlatego jestem Na Nie, ludzie, którzy zrobili cos okropnego zasługującego na tę karę powinni widzieć jak życie toczy się dalej ale bez nich. Jak wszystko staję się tylko czekaniem końca. Zamknięcie na całe życie w jednym pomieszczeniu może być nie do zniesienia. I bałabym się tego bardziej niż kary śmierci.
idź spać
przyśni ci się aniołek albo diabełek
jak aniołek wygrałeś
jak diabełek przegrałeś
jak ci się nic nie przyśni
r e m i s
przyśni ci się aniołek albo diabełek
jak aniołek wygrałeś
jak diabełek przegrałeś
jak ci się nic nie przyśni
r e m i s
- Mia Wallace
- Gaduła
- Posty: 239
- Rejestracja: wt sty 20, 2009 10:59 am
- Lokalizacja: 1000 Oceans
Nie nazwałabym tego "szczęśliwym życiem". Co możemy mieć z życia dzień w dzień powtarzać te same czynności, to byłoby nie do zniesienia.Hooy pisze:Mia Wallace, ja bym wolal jednak istniec i cieszyc sie zyciem . Jezeli cie nie zabija wspolwiezniowie, to tak zle nie jest.
Nie, więzienie w zupełności wystarczy.Hooy pisze:To moze jeszcze wprowaedzmy tortury?
idź spać
przyśni ci się aniołek albo diabełek
jak aniołek wygrałeś
jak diabełek przegrałeś
jak ci się nic nie przyśni
r e m i s
przyśni ci się aniołek albo diabełek
jak aniołek wygrałeś
jak diabełek przegrałeś
jak ci się nic nie przyśni
r e m i s