N I E . Tylko to nie mój biznes czy ktoś jest egoistą czy Matka Teresą...Aha, najważniejsza jesteś Ty i kropka.
Jedynacy - samoluby?
- StarFinder
- Gaduła
- Posty: 174
- Rejestracja: wt sie 18, 2009 8:39 pm
- Lokalizacja: Oświęcim
- Kontakt:
Tala pisze:Zależy od rodziców!
zgodze sie w 100% , sam jestem jedynakiem , a czy jestem rozpieszczony hmm wydaje mi sie ze nie , a w duzej mierze wlasnie zalezy to od wychowania , napewno nie jest to z gory zdecydowane ze jedynak to napewno samolub! ;P
__________________________________________
wspominaj co bylo, ciesz sie i zyj z tego co jest teraz i nie planuj tego co ma byc bo to nigdy nie wychodzi ...
wspominaj co bylo, ciesz sie i zyj z tego co jest teraz i nie planuj tego co ma byc bo to nigdy nie wychodzi ...
Rzeczywiście, dużo jest jedynaków- samolubów. To właśnie zależy od rodziców, jak wychowają, czy będą traktować jak promyczka, któremu wszystko trzeba dawać pod nosek, zabawki najlepsze, etc... ale nie wszyscy, "nawet nie wkiększość wszystkich, ale mniejszość" xD.. Ale może się nie znam, bo mam siostrę, ale za to 10 lat starszą.
"Do bramy, bo pada deszcz
Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz
I wróci, wróci tęcza barw
I pęknie twój wrogi świat
I znów przed życiem, przed życiem pęknie strach
Twój strach, twój strach, twój strach
Który cię zmusza, aby ćpać"
Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz
I wróci, wróci tęcza barw
I pęknie twój wrogi świat
I znów przed życiem, przed życiem pęknie strach
Twój strach, twój strach, twój strach
Który cię zmusza, aby ćpać"
nie wszyscy.Dziewoocha pisze:Jedynacy zawsze byli i będą rozpuszczeni....
Są jedynacy rozpuszczeni i nierozpuszczeni. To czy ktoś jest taki a nie inny zależy od wielu czynników. Np od wychowania, od sytuacji w rodzinie. Przecież ludzie z rodzeństwem też są rozpuszczeni co niektórzy.
Ostatnio zmieniony śr sie 19, 2009 12:48 pm przez Justysia240489, łącznie zmieniany 1 raz.
- StarFinder
- Gaduła
- Posty: 174
- Rejestracja: wt sie 18, 2009 8:39 pm
- Lokalizacja: Oświęcim
- Kontakt:
Jedynacy nie widzą swojego zachowania, nie rozumieją go.zgodze sie w 100% , sam jestem jedynakiem , a czy jestem rozpieszczony hmm wydaje mi sie ze nie , a w duzej mierze wlasnie zalezy to od wychowania , napewno nie jest to z gory zdecydowane ze jedynak to napewno samolub! ;P
[ Dodano: 2009-08-20, 21:28 ]
Zdarzają się wyjątki.
Tia..