Facet w ciąży ?

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.
Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Facet w ciąży ?

Post autor: xTrollx » czw maja 03, 2007 1:21 pm

Krótko: http://www.malepregnancy.com/

Czy sądzicie, że nie powinno się łamać praw natury i że to kobiety powinny zajmować się tym, co zostało im dane? Jak zareagowały by panie, na wieść, że ich małżonek chce zajść w ciąże?

mruu

Post autor: mruu » czw maja 03, 2007 2:16 pm

o grrr. nie wiem jak bym zareagowała.
pewnie na początku śmiechem.
ale wy, mężczyźni nie dalibyście rady przełazić 9 miesięcy w ciąży.
bo wytrzymujecie tylko silny, ale krótkotrwały ból.

Herr.S

Post autor: Herr.S » czw maja 03, 2007 2:20 pm

Zróbmy następnie inwersję podziału ról..Kobiety pracować do pola, chłop w domu niech gotuje,sprząta i przewija dziecko. Nietypowe,pozbawione ustalonego ładu.

Awatar użytkownika
Jack
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: wt lip 18, 2006 5:44 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Jack » czw maja 03, 2007 3:45 pm

Co za różnica i tak część facetów odczuwa dolegliwości ciążowe kiedy ich partnerki są w ciąży. Ja jakoś nie widzę siebie z brzuchem, chyba że od piwa :lol:

Poza tym skoro skoro kobiety rodziły od zawsze i podejrzewam że radzą sobie z tym znacznie lepiej niż gdyby robili to mężczyźni to po co psuć ład który już istnieje.
The only rules that really matter are these: what a man can do and what a man can't do.

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » czw maja 03, 2007 5:17 pm

mruu pisze:ale wy, mężczyźni nie dalibyście rady przełazić 9 miesięcy w ciąży.
bo wytrzymujecie tylko silny, ale krótkotrwały ból.
A co ma jedno do drugiego? :-P

W sumie zabawna sprawa takie "male pregnancy", od razu przypomina się komedia "Junior" ze Schwarzeneggerem :-D Mimo wszystko prowadziłoby to do dość dziwnych sytuacji. Na przykład nic nie stałoby na przeszkodzie by gajusze oficjalnie nie mogący mieć dzieci w Polsce... zaszli w ciążę. Stanowczo zbyt duży postęp jak dla mnie
Obrazek

mruu

Post autor: mruu » czw maja 03, 2007 5:21 pm

misanthropiac pisze:A co ma jedno do drugiego?
ano to, że kobiety radzą sobie z bólem [ogólnie] znacznie lepiej niż faceci.
i męzczyzna raczej by sobie nie poradził ;)
Ostatnio zmieniony czw maja 03, 2007 5:21 pm przez mruu, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Jack
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: wt lip 18, 2006 5:44 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Jack » czw maja 03, 2007 5:46 pm

mruu pisze: męzczyzna raczej by sobie nie poradził ;)
Tylko bez takich uogólnień proszę.
Ale gdybym nawet miał taką możliwość to i tak ją odstąpię i to bardzo chętnie. Jakoś nie marzy mi się rezygnacja z piwska na 9 miesięcy(to rzeczywiście byłby ból nie do zniesienia).
The only rules that really matter are these: what a man can do and what a man can't do.

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » czw maja 03, 2007 5:49 pm

Jack pisze:rezygnacja z piwska na 9 miesięcy
Teraz rozumiem co mruu miała na myśli :-D
Obrazek

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » czw maja 03, 2007 7:16 pm

mruu pisze:ano to, że kobiety radzą sobie z bólem [ogólnie] znacznie lepiej niż faceci.
i męzczyzna raczej by sobie nie poradził ;)
Mnie zawsze to dziwiło, bo o ile mogę strzelić w plecy z plaskacza kumpla i on to jakoś przeżyje, to dziewczyna zapłakałaby się chyba na śmierć :-P Aczkolwiek nigdy nie próbowałem, to nie wiem. Mając już doświadczenie w imprezach 18-stkowych dodam, że nie widziałem podczas pasowania, aby jakiś chłopak płakał, a dziewczynę ze łzami w oczach i owszem. Więc jak to z tym bólem jest u kobiet to ciężko powiedzieć. W czasie porodu muszą go znieść - bo jakie mają inne wyjście? :mrgreen:
Herr.S pisze:Zróbmy następnie inwersję podziału ról..Kobiety pracować do pola, chłop w domu niech gotuje,sprząta i przewija dziecko
Oj, to byś się zdziwił jak mechanizacja poszła do przodu. Teraz podczas żniw na upartego nie trzeba żadnej siły fizycznej. Kombajn kosi, podjeżdżasz ciągnikiem pod zboże, wysypuje Ci się na przyczepę, zwalasz to dzięki podnośnikowi. A ze słomą bardzo podobnie. Mam rodzinę na wsi, to wiem, a co! :mrgreen:
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

Herr.S

Post autor: Herr.S » czw maja 03, 2007 7:21 pm

Sol, jestem lepszy, bowiem mieszkałem na wsi, ha! :-)
Ale przeskoczmy lata w tył.

ODPOWIEDZ