Dzisiejsze nastolatki
Problem w tym,ze teraz coraz więcej jest takich dziewczyn. Fakt, z niektorych mozna sie posmiac ale niektore to naprawde porażka.
Szczegolnie w tych gimnazjach,chociaz ostatnio idąc ulicą zobaczyłam malutką ok 10latkę w wielkich koturnach(ledwo w nich szła) . Wina rodziców??
Szczegolnie w tych gimnazjach,chociaz ostatnio idąc ulicą zobaczyłam malutką ok 10latkę w wielkich koturnach(ledwo w nich szła) . Wina rodziców??
Ostatnio zmieniony czw mar 11, 2010 3:38 pm przez Niuńka, łącznie zmieniany 1 raz.
In love with him :*
Widząc taką słoneczną laskę myślę: na raz. Takie też są potrzebne
Taka dziewczyna znajdzie sobie faceta odpowiedniego dla niej - to chyba będzie okay. Przynajmniej dla tych bardziej wartościowych zostaną Ci ciekawsi
Taka dziewczyna znajdzie sobie faceta odpowiedniego dla niej - to chyba będzie okay. Przynajmniej dla tych bardziej wartościowych zostaną Ci ciekawsi
Ostatnio zmieniony pt cze 18, 2010 8:09 am przez Uno, łącznie zmieniany 1 raz.
- BlackGreen
- Nowicjusz
- Posty: 22
- Rejestracja: śr cze 23, 2010 5:25 pm
Moim zdaniem od pewnego czasu zaczęło się trochę mieszać w głowach 13 latkom. 13 lat to nie 16 a 16 nie 18 więc ... Moim zdaniem ten przedział od pewnego czasu zanikł. Coraz częściej 13 latki wystawiają bluzki z dekoltem do aparatu tak aby na zdjęciu wyszło seksownie, potem takie zdjęcia idą na naszą klasę. Sądzą, ze ostry makijaż, super ciuchy i piersi mają i mają wszystko. Jestem raczej typem dziewczyny, która woli chodzić w trampkach i i ciekawym stroju ale nie zaliczającego się pod róż czy metal. Nie lubię emo, ani przesadnego Gotha.Mam swój styl którym się kieruję. Nie rozumiem, osób które zakładając wysokie obcasy czują się lepiej, bo tak widzą w telewizji. Nie mówię, że każdy jest taki sam, odnoszę się tu do jednego typu dziewczyn - które idoli biorą z pierwszych stron gazet. Można czuć się piękna w trampkach, wygodnych spodniach i bluzce w ciekawych kolorach. Nie trzeba pokazywać wszystkiego. Tajemniczość też jest sexy. Szkoda, że nie wszyscy to zauważają, że dla wielu liczy się to co mamy w oczach a nie na nich (tusz,kredka,cienie).
"Come crawling faster obey your Master your life burns faster obey your Master! Master! Master of Puppets I'm pulling your strings "
- Metallica
- Metallica
Dzisiejsze nastolatki są różne i nie można wkladac ich wszystkich do jednego wora Kiedyś ktoś napisal na tym forum że wszysycy faceci są beznadziejni... To takze nie byla prawda bo ludzi nie mozna mierzyć wszystkich tą samą miarą bo wszyscy jesteśmy inni i tyle Zdarzają sie wymalowane lale i takie dziewczyny z którymi można siedzieć i nigdy Ci się nie znudzi . To moje zdanie
clothes don't make the playa, the playa makes the clothes ...!!!
Niby nie powinno się oceniać na podstawie wyglądu. Z drugiej strony to, jak wyglądasz, świadczy o tobie- masz wybór, w co się ubrać, jak i czy się pomalować itp. Jak widzę taką wytapetowaną "dziunię"to zastanawiam się co nia kierowało, że się tak oszpeciła i po drugie- czy ona naprawdę wierzy, że wygląda ładnie? Ale nie jestem na tyle chamska, aby sprowadzać na ziemię takie laski, jak chcą tak wyglądać- nie mój problem.
lidokaina pisze:Nie odnajduję się w świecie dzisiejszych nastolatek. Nie nadążam za nimi, za ich stylem życie i wyrażania myśli. Cieszę się, że swoją młodość przeżywałam już dawno:) Ufff
haha ja już za niedługo przestanę być nastolatką, ale muszę przyznać Ci rację:) troszkę się pozmieniało. Moje liceum (jestem w klasie maturalnej) znajduje się tuż koło podstawówki. Dzieciaki są nieznośne-przeklinają, zaczepiają nas. Pamiętam jeszcze przed tymi całymi reformami, że ja się tam bałam ósmoklasistów jak byłam w pierwszej czy drugiej kalsie:)także co będzie jak te dzieciaki wejdą w trudny wiek? i staną się zbuntowanymi nastolatkami