CO robicie na sylwestra/jak minął...
No ja tez nie zwłaszcza jak sobie przypomnę sylwka z zeszłego roku. No ale trzeba spokrzeć z innej strony, gdyby ktoś nie udostępnij swojej chaty to nie było by domówek i ods czasu do czasu trzeba rachunki regulować "wpożyczając" swje domostwoAlicja pisze:No nie wiem. Trochę zwykle jest sprzątania po takich imprezach Ja bym nie dała swojego mieszkania rozwalić ;p
Moja koleżanka robiła 2 lata pod rząd. Po pierwszym sylwestrze u niej straty były mniej więcej takie: połamane łóżko u jej rodziców, ślady kwiatka na ścianie, ślady szampana na suficie, coś się uszkodziło przy wannie, a po szkole chodziły plotki, że ktoś wannę w ogóle wyniósł z łazienki O.oquick pisze:No ja tez nie zwłaszcza jak sobie przypomnę sylwka z zeszłego roku.
Z tą ekipą niebezpiecznie robić imprezy w domu, więc ja póki co wolę nie ryzykować Zresztą, sąsiedzi zaraz po 22 zadzwoniliby na policję, bo takie miłe z nich stworzenia
Ja myślę, że policja kazałaby Wam trochę ściszyć muzę i by sobie nie zawracała gitary. Wątpię bowiem, żeby zamknęli Wam imprezę w sylwestra z powodu głośnej muzyki.Alicja pisze:, sąsiedzi zaraz po 22 zadzwoniliby na policję, bo takie miłe z nich stworzenia
Mogliby Wam tam zrobić rozrubę, gdyby się wydało, że nieletni chlają alkohol - to już prędzej.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
Właśnie o to mi chodzi. Jakby mi kazali ściszyć muzykę to mało by mnie to ruszyło. Ale jak znam sąsiadów to tak by nakręcili policjantów, że wszystkich gości zamknęliby za "uczestnictwo w zorganizowanej grupie przestępczej"Sol pisze:Mogliby Wam tam zrobić rozrubę, gdyby się wydało, że nieletni chlają alkohol - to już prędzej.
Przypomina mi się pewna biba urodzinowa u znajomej ^^ Sąsiedzi się wkurzyli, że hałas, to dzwonili po szkieły, szkieły przyjechały, kumpela sciszyla muze, zjechala niebieskich, że porządnych obywateli podczas świetowania męczą i pojechali, na co muza znowu poszla na maxa to co zrobili kochani sąsiedzi? przeniesli pełen śmieci śmietnik, rodem z tych (http://hot2.jpg.pl/2006-05/7e426db0f3dd ... f0cb7e.jpg) i zastawili drzwi wyjsciowe, a że były otwierane do zewnątrz, to impreza trwała i trwała, bo nikt wyjsc nie moglAlicja pisze:Ale jak znam sąsiadów to tak by nakręcili policjantów, że wszystkich gości zamknęliby
Co do sylwestra, dzisiaj po poludniu zaczynam objeżdżać rodzinkę (a jest całkiem spora), więc ciężko widzę moj stan mam nadzieję, że w przeciwienstwie do zeszlego roku 'dożyję' chociazby 22. godziny (już nie wspominajac o 24. i sylwestrze ^^)