Brytyjscy demiurgowie

Kasiak · Post autor: **Kasiak** » pt cze 02, 2006 12:49 pm

ty kiedyś też byłeś taką małą kulką...i miałeś duże szczęście, że ktoś dał ci możliwość życia.

Sol · Post autor: **Sol** » pt cze 02, 2006 3:12 pm

Ale czy do "wytworzenia" jakiegoś organu trzeba tworzyć człowieka?

xTrollx · Post autor: **xTrollx** » pt cze 02, 2006 9:04 pm

zależy o jakim organie mowa

Kasiak · Post autor: **Kasiak** » sob cze 03, 2006 6:40 pm

Moim zdaniem tak, bo bez działania serca i przepływu krwi nie jesteś chyba w stanie stworzyć zdrowego, dobrze funkcjonującego organu ludzkiego, który nadawałby się do przeszczepów. Jeśli się mylę to sprostuj to i podaj gdzie to wyczytałeś.

Sol · Post autor: **Sol** » sob cze 03, 2006 8:19 pm

W chwili obecnej nie ma możliwości wyhodowania np. nerki, czy wątroby. I ja o tym nie mówię. Zdaje się można wyhodowac skórę, pobierając najpierw jakąś część z dawcy.
Ale to nie oznacza, że 2-3 lata nie będziemy tego potrafić i za takim rozwojem nauki jestem i za tego typu klonowaniem też. Nie chodzi mi o to, że mamy tworzyć klony, które później będziemy uśmiercać i pobierać od nich narządy.

A ingerencja w genetykę człowieka, którego jeszcze nie ma, ale będzie też nie musi być taka zła. Jeżeli od razu będziemy w stanie wyeliminować u niego choroby, które i tak później musielibyśmy leczyć.

Sokol · Post autor: **Sokol** » sob cze 03, 2006 8:31 pm

ja mysle ze tak musi byc nauke prze do przodu, chodz na niektre rzeczy sie nie zgadzam jak na przyklad dawanie genow strong menow do zarodkow powstaja wtedy takie "dzieci" bo to chyba mozna nazwac dziecko... co jak ma roczek podnosi na jedna reke 4,5 kilograma

co bedzie gdy bedzie mialo 20 lat ?