Wypowiedź B16 o muzułmanach

Każdy z nas jest inny, na tym forum możesz pisać jak ludzie zachowują się w różnych sytuacjach...
Możesz tu dyskutować o wszystkim co jest związane z filozofią.
Wszystko co jest związane z religią - twoje życie religijne, wiara, przynależność do religii.
Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » pn wrz 25, 2006 2:43 pm

Machidiel pisze:Pływać tak jak my czyli najnormalniejsza w swiecie globalizacje tam przeprowadzic. Rozumiem o co ci chodzi wybudujmy tam szkoły a oni wsadza tam na nauczycieli-trrorystów którzy beda uczyc jak najlepiej walczyc z amerykanskimi swiniami. Ale to tak jakby amerykanie teraz wszli do nas z butami wybudowali by nowoczesniejsze szkoły ale pod warunkiem ze bedziemy nauczac tak jak oni i cała gospodarke zbudujemy pod nich.
Wiesz mi chodziło raczej o proces długofalowy. Dlaczego by nie brać na edukację chętnych, wyszkolić ich ale pod warunkiem, że wrócą spowrotem. Zapewnić wsparcie i to nie Amerykanie, czy Europejczycy mają tam budować szkoły, tylko oni sami pod nadzorem tych Arabów, którzy już wyznają nasze zasady.
Niech zachowają swoją kulturę, swoją tradycję, ale mądry Arab nie będzie wysadzał się w powietrze i o eliminację takich szajbusów mi chodzi.
Machidiel pisze:Juz pisałem - wypiac sie na nich. Dlaczego arabowie nie maja nic do Japonii? Bo Japonia ma ich gdzies
Nie wiem czy to da jakiś rezultat. My z nimi już wojnę zaczęliśmy, gdybyśmy się odwrócili na pięcie, uznaliby to za tchórzostwo. Japonia z nimi nie zaczynała, więc nie ma problemu.
To jest wyjście dla Polaków, którzy mogliby się po cichu wycofać z Iraku i Afganistanu, ale z pewnością nie dla Amerykanów.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

Machidiel

Post autor: Machidiel » pn wrz 25, 2006 9:51 pm

Sol pisze:Wiesz mi chodziło raczej o proces długofalowy. Dlaczego by nie brać na edukację chętnych, wyszkolić ich ale pod warunkiem, że wrócą spowrotem. Zapewnić wsparcie i to nie Amerykanie, czy Europejczycy mają tam budować szkoły, tylko oni sami pod nadzorem tych Arabów, którzy już wyznają nasze zasady.
Niech zachowają swoją kulturę, swoją tradycję, ale mądry Arab nie będzie wysadzał się w powietrze i o eliminację takich szajbusów mi chodzi.
Dobry pomysł ale dalej sa dziury w całym. Amerykanie szkola ludzi, amerykanie potem wsadzaj ich do rzadu i potem cały kraj gra pod dyktando ameryki proste.
Sol pisze:Nie wiem czy to da jakiś rezultat. My z nimi już wojnę zaczęliśmy, gdybyśmy się odwrócili na pięcie, uznaliby to za tchórzostwo. Japonia z nimi nie zaczynała, więc nie ma problemu.
To jest wyjście dla Polaków, którzy mogliby się po cichu wycofać z Iraku i Afganistanu, ale z pewnością nie dla Amerykanów.
A ty sie jakos utozsamiasz razem z amerykanami zeby popierac to wszystko? Jakos przed cała ta polityka Busha arabowie siedzili cicho, tłukli sie tam miedzy soba i nic nikomu nie wadziło. Nagle wielkie bum arabowie atakuja WTC źli arabowie trzeba ich wybic a potem okazuje sie ze to tez były jakies machloje Busha. Ot teraz cały świat ma cie pchac na wojne bo amerykanom cos nie wyszło.

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » wt wrz 26, 2006 1:02 pm

Machidiel pisze:Dobry pomysł ale dalej sa dziury w całym. Amerykanie szkola ludzi, amerykanie potem wsadzaj ich do rzadu i potem cały kraj gra pod dyktando ameryki proste.
Coś za coś. Równie dobrze my możemy ich szkolić :P
Machidiel pisze:A ty sie jakos utozsamiasz razem z amerykanami zeby popierac to wszystko? Jakos przed cała ta polityka Busha arabowie siedzili cicho, tłukli sie tam miedzy soba i nic nikomu nie wadziło. Nagle wielkie bum arabowie atakuja WTC źli arabowie trzeba ich wybic a potem okazuje sie ze to tez były jakies machloje Busha. Ot teraz cały świat ma cie pchac na wojne bo amerykanom cos nie wyszło.
Islam dąży do tego, aby cały świat wieżył w Mahometa. Nie sądzę, że jeżeli zostawilibyśmy ich w spokoju, to by się dalej tłukli między sobą.
My możemy się wycofać i OK, to popieram, bo nie ma czegoś takiego teraz jak wojna ideowa. Jest wojna, ale muszą być i zyski. Zysków nie ma - to i nas nie ma.

Terroryści dalej jednak będą ludzi wysadzać w powietrze. A to USA, a to Hiszpania, lub Wielka Brytania w której jest obecnie całe mnóstwo Polaków.
Już nie mówię o cenach ropy. To efekt globalizacji. Problem Anglików, czy Amerykanów nie jest teraz tylko ich problemem, ale po cześci i naszym.

Zdaję sobie sprawę z tego, że poparcie dla globalizacji na wschodzie sprawi, że problem Iraku będzie dotykał nas jeszcze bardziej, ale wydaje mi się, że lepsze uzależnienie gospodarcze, niż bojaźń przed jakimiś fanatykami.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

ET

Post autor: ET » pn sty 15, 2007 2:04 am

Słowa ciut niefortunne. Ale jeżeli jakąś nację przyzwyczaja sie do ślepego dmuchania na nią i głaskania po główkach to nie ma co się dziwić, że każda wypowiedź przynosi tak ostrą krytykę.

ODPOWIEDZ