Nie mam.
Ale zamiast pakować na twarz tony kosmetyków,które mają "pomóc", wybierz się do dermatologa.
Trądzik
Dokładnie, zgadzam się z powyższym! Kosmetyki same guzik dają. Wciskają nam do głwy, ze uczynią cuda - bujda na resorach. Jakkolwiek wizyta u dermatologa jest w sumie ostatecznością - przepisze na bank antybiotyk, jakiś flek na sterydach, albo kurację hormolaną. Ja tego chciałabym uniknąć. Zapytam farmaceuty w najbliższej przyszłości o jakieś maści czy inne specyfiki, może uda się zaleczyć wypryski na tyle, żeby jednak wizyta lekarska nie była konieczna 
-
zakre_econa
- Nowicjusz
- Posty: 15
- Rejestracja: wt cze 08, 2010 8:17 pm
- Lokalizacja: Sopot
Ja dziś poszłam do apteki z myślą kupna jakiegoś specyfiku na trądzik. Z dwa tygodnie temu zauważyłam, że mi się zaczyna skóra przetłuszczać i wychodzą te paskudne "syfy". Szczerze nie wiedziałam co kupić. Może Vichy, Clean and Clear. Pani farmaceutka poleciła mi Inside Prebiotine. Mówiła, że to nowa linia i całkiem dobra. A cenowo trochę tańsza od ww. Czy może ktoś już używa tych kosmetyków?
Ja ich jeszcze nie mam, ale tez cos pozytywnego slyszalam. Tak wogole to ciekawi mnie znaczenie tego drugiego członu nazwy, bo w wiki jakoś lakonicznie jestzakre_econa pisze: Pani farmaceutka poleciła mi Inside Prebiotine. Mówiła, że to nowa linia i całkiem dobra. A cenowo trochę tańsza od ww. Czy może ktoś już używa tych kosmetyków?
Łatwiej potknąć się nogami niz słowem
Ja też myślałem , że to tylko młodzieńczy trądzik, ale niestety to się ciągnie i ciągnie. Mam nawet kilka blizn .Próbowałem już prawie wszystkiego. Kolega który też ma taki problem powiedział mi żebym spróbował z miodami Manuka . To takie miody z Nowej Zelandii które maja specjalne właściwości. Mówił, że smaruje tym twarz i też je. Poprawę u niego widzę. Nie ma co czekać tylko tez muszę zacząć tą kurację.
-
zakre_econa
- Nowicjusz
- Posty: 15
- Rejestracja: wt cze 08, 2010 8:17 pm
- Lokalizacja: Sopot
do tego stosuje czasami tzw. parówki z olejkami ziołowymi.
Re: Trądzik
Ja przez pewnien czas smarowałam sobie twarz (kiedy w duzych ilościach pojawiły sie wykwity) kremem alantandermoline dla skóry podraznionej.Mozna go kupic w aptece i przyznam ze pomogło mi to w zaleczeniu strupków,a na pewno nie pojawiały sie nowe.