Życie włóczykija
Życie włóczykija
Czy zycie człowieka, ktory nie ma swojego domu w stałym miejscu albo ma dom tam gdzie aktualnie zatrzymuje się na krótki czas, może byc interesujące? czy taki człowiek nie staje sie pustelnikie? a może kogos z was pociaga takie zycie?
Fata nolentem trahunt...
- Mia Wallace
- Gaduła
- Posty: 239
- Rejestracja: wt sty 20, 2009 10:59 am
- Lokalizacja: 1000 Oceans
Wydaje mi się, ze nie. Nie sądzę. Decydując się na taki tryb ten człowiek z pewnością musi być ciekawy i nlubiący przygody... a to bardzo fajne cechy.
Myśl, o tym, że w przyszłości moja trasa będzie wyglądała mniej więcej praca - dom (ewentualnie jakiś wyjazd na weekend), nie widzi mi się ciekawie.
W końcu raz się żyje
Myśl, o tym, że w przyszłości moja trasa będzie wyglądała mniej więcej praca - dom (ewentualnie jakiś wyjazd na weekend), nie widzi mi się ciekawie.
W końcu raz się żyje
idź spać
przyśni ci się aniołek albo diabełek
jak aniołek wygrałeś
jak diabełek przegrałeś
jak ci się nic nie przyśni
r e m i s
przyśni ci się aniołek albo diabełek
jak aniołek wygrałeś
jak diabełek przegrałeś
jak ci się nic nie przyśni
r e m i s
A mi się kojarzy ze szczęściarzem, który w każdym miejscu zostawia kawałek siebie, ludzie go zapamiętują gdy u nich śpi, rozmowy z nim są zgromadzeniem wiedzy i refleksji o jakiej każdy marzy.
Wymyślona, urojona w drzwiach jego domu stała
... naga i sama,
Rozmawiał z Nią wieczorami, przynajmniej się starał.
... naga i sama,
Rozmawiał z Nią wieczorami, przynajmniej się starał.