Co sie dzieje w szkolach!!

Sol · Post autor: **Sol** » sob gru 23, 2006 11:15 pm

Ostatnio kumpel ze studiów opowiadał jak w gimnazjum kilku kolesi dokuczało chłopakowi z jego klasy. Koleś podobno zgrywał cwaniaka, tp po wszystkim mało komu było go szkoda.

Co się stało? Kilku chłopaków dorwało gościa, przywiązało do drzewa, ściągnęło gacie i go obsikali. Stał tak przywiązany do drzewa przez jakiś czas.

Podobno prawda, ale jak to było do końca nie wiadomo. Faktem jest, że dzisiaj w modzie jest się powiesić... .

xTrollx · Post autor: **xTrollx** » sob gru 23, 2006 11:21 pm

misanthropiac pisze:Józef C. robił mieszkańcom Włodowa dowcipy... Tasakiem...

Józef C. był dorosły i to jest zasadnicza różnica (w sensie, nie to, że był, tylko dorosły

)

misanthropiac pisze:Nie zamazujmy oczywistych granic

dla niektorych są oczywiste, dla innych już nie (Józef C. latający z tasakiem; gdańszczanie symulujący gwałt itd.) i w tym leży problem.

misanthropiac pisze:Nikt nie chce karać ludzi za rzucanie śnieżkami. Za rzucanie w innych cegłami

Przecież taki piernik po zimowej przerwie był twardy jak cegła, można było kogoś zabić, albo oko wybić

misanthropiac · Post autor: **misanthropiac** » pn gru 25, 2006 1:26 pm

xTrollx pisze:dla niektorych są oczywiste, dla innych już nie (Józef C. latający z tasakiem; gdańszczanie symulujący gwałt itd.) i w tym leży problem.

No to inni mają problem, w postaci sankcji społecznych lub prawnych. Więc... w czym problem?

xTrollx · Post autor: **xTrollx** » wt gru 26, 2006 1:50 am

W tym, że dzieciaki takowym nie podlegają, a ty byś chciał wszystkich na krzesło wsadzić ;]

Jack · Post autor: **Jack** » wt gru 26, 2006 9:25 am

misanthropiac pisze:Nie zamazujmy oczywistych granic

Z tym że te oczywiste granice dla każdego są nieco odmienne. Nie każdy ma taki sam system wartości.

MaLeŃkA88 · Post autor: **MaLeŃkA88** » wt gru 26, 2006 12:05 pm

Jack pisze:Nie każdy ma taki sam system wartości.

zgadzam się

misanthropiac · Post autor: **misanthropiac** » wt gru 26, 2006 12:58 pm

Jack pisze:Z tym że te oczywiste granice dla każdego są nieco odmienne. Nie każdy ma taki sam system wartości.

Dlatego reguluje nas prawo. Jeśli jest dobrze skonstruowane (nie podlegające interpretacjom, jednoznaczne), to ma w... nosie systemy wartości, szczególnie takich małych bandytów.

Jack · Post autor: **Jack** » wt gru 26, 2006 3:41 pm

misanthropiac pisze:Jeśli jest dobrze skonstruowane (nie podlegające interpretacjom, jednoznaczne), to ma w... nosie systemy wartości, szczególnie takich małych bandytów.

Niestety takie jednoznaczne i pozbawione interpretacji prawo to będziemy mieć dopiero na niebiańskich polanach. A taki młodociany bandyta jeśli jest inteligentny to na pewno znajdzie jakiś kruczek i będzie dalej bezkarny, choćby był winny jak sam grzech.

[ Dodano: 2007-06-27, 09:35 ]
Oto kolejny(marginalny co prawda) przykład tego co może wydarzyć się w szkole.

Seks, narkotyki i alkohol: tak wyglądały imprezy organizowane przez 28-letnią nauczycielkę angielskiego w jednym z wrocławskich liceów. Wczoraj stanęła przed sądem - zdecydowała dobrowolnie poddać się karze - pisze "Super Express".
Izabelę W. zatrzymano w październiku ubiegłego roku. Wczoraj poprosiła o 2 lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat i pięcioletni zakaz pracy w zawodzie nauczycielki. Jej wychowankowie też chcą poddać się karze. Sąd nie wydał jeszcze wyroku - informuje gazeta.

Po przeczytaniu tego kumpel stwierdził, że poszedł nie do tego liceum co trzeba

Baruch · Post autor: **Baruch** » pt lut 27, 2009 7:38 pm

Tak zawsze bylo, jest i bedzie. Jedyne co mozemy zrobic, to zmobilizowac mlodziez jakas wojna ;].