Marihuana. Legalizować tak czy nie??
- BlackSmile
- Gaduła
- Posty: 177
- Rejestracja: wt lip 08, 2008 1:25 pm
Czy takie rzeczy będą zlegalizowane czy nie, to i tak będą ich próbować. A jak wiadomo, zakazane lepiej smakuje.Mała_Pe pisze:Małolaty w moim wieku próbują takich rzeczy i później źle się to kończy.
Ja tam nie palę i nie zamierzam, więc jak dla mnie, to mogą robić co chcą.
Zgadzam się z tym, że jeżeli papierosy są legalne, to dlaczego marihuana nie.
`Żyj tak, aby Twoim znajomym zrobiło się nudno, gdy umrzesz...`
Nie palę i nie zapalę trawki... ale ja jestem za legalizacją ale to wyżej pisałam Wg. mnie legalizacja zmieni tylko ten fakt - nie będzie kar za palenie itd. Ci co palą dalej będą palić. Nie ważne czy legalne czy nie. A Ci co nie palili dlaczego mieliby nagle zacząć? Wg. skoro ta legalizacja nic nie zmieni ( teoretycznie ) to niech dla świętego spokoju to legalizują.
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
Mała_pe czy palę czy nie co to zmieni jak Ci powiem ?
Chce legalizacji bo np fajki są legalne a szkodzą zdrowiu palacza i osoby nie palącej ... ;>
Unikasz miejsc ale dymu nie unikniesz bo to na przystanku ktoś zapali czy przed Tobą będzie szedł itp ...
Ty sobie od razu pewnie wyobrażasz tą legalizację w taki sposób :
Idzie sobie typ z workiem jak mikołaj do sklepu i prosi o kilogramy zielska ... po czym wychodzi ze sklepu idzie do domu i razem z rodziną w kominku palą zielsko i dzięki temu w całym domku unosi się dymek i wszyscy zjarani co nie ? :>
Chce legalizacji bo np fajki są legalne a szkodzą zdrowiu palacza i osoby nie palącej ... ;>
Unikasz miejsc ale dymu nie unikniesz bo to na przystanku ktoś zapali czy przed Tobą będzie szedł itp ...
Ty sobie od razu pewnie wyobrażasz tą legalizację w taki sposób :
Idzie sobie typ z workiem jak mikołaj do sklepu i prosi o kilogramy zielska ... po czym wychodzi ze sklepu idzie do domu i razem z rodziną w kominku palą zielsko i dzięki temu w całym domku unosi się dymek i wszyscy zjarani co nie ? :>
Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim kupić bilet donikąd i spakować walizki...
----------------------------------------------------------
To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..
----------------------------------------------------------
To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..
Ja spróbuję.Mała_Pe pisze:Dobra.. próbuj mnie przekonać i wskaż dobre strony legalizacji.. !
Legalizacja wcale nie oznacza fakt, że całe społeczeństwo zacznie jarać
Legalizacja jedyne polepszy fakt, iż nie będzie kar za palenie.
Legalizacja właściwie nic nie zmieni. Będzie tak jak było. Nie ważne czy jest czy jej nie ma. Ludzie i tak palą! I w du*ie mają, że to nielegalne.
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
To ja napisałam! :>rephex pisze:Tak jak Mała_Pe napisala , całe społeczenstwo jarac nie bedzie , jedynie Ci ktorzy palą cały czas.
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
- Mała_Pe
- Początkujący
- Posty: 39
- Rejestracja: pt wrz 19, 2008 7:52 pm
- Lokalizacja: JaworznoOo
- Kontakt:
Mnie nie przekonacie i tak jestem przeciwko legalizacji.
Bez zmian to bez zmian i tyle. Też nie lubię jakiś zmian w życiu. Wg mnie to nie będzie korzystne dla ludzi w Polsce. Nie wmawiajcie mi, że jeśli raz ktoś zapali i poczuje się fajnie.. to nie zapali drugi i trzeci.. w ten sposób wpada już w jakiś sposób w taki ciąg... nieważne, czy zapali raz na miesiąc raz na pół roku.. ważne, że zapali po raz następny.. i już w świadomości będzie od niej uzależniony.. Ponad to marihuana w jakiś sposób 'otępia' ludzi, bo takie ma właściwości...
No to po co legalizować ?Legalizacja właściwie nic nie zmieni. Będzie tak jak było.
Bez zmian to bez zmian i tyle. Też nie lubię jakiś zmian w życiu. Wg mnie to nie będzie korzystne dla ludzi w Polsce. Nie wmawiajcie mi, że jeśli raz ktoś zapali i poczuje się fajnie.. to nie zapali drugi i trzeci.. w ten sposób wpada już w jakiś sposób w taki ciąg... nieważne, czy zapali raz na miesiąc raz na pół roku.. ważne, że zapali po raz następny.. i już w świadomości będzie od niej uzależniony.. Ponad to marihuana w jakiś sposób 'otępia' ludzi, bo takie ma właściwości...
- sunShine07
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 6:07 pm
- Lokalizacja: Wonderland
Jak dla mnie to moga zalegalizowac bo i tak ostatnimy czasy tak łatwo to zdobyc z głowa mała ..
bo każdy organizm inaczej na to reaguje ;p
Co do tego otepiania nie była bym taka pewna .. to zalezy chyba od człowieka ..;pMała_Pe pisze:Ponad to marihuana w jakiś sposób 'otępia' ludzi, bo takie ma właściwości...
bo każdy organizm inaczej na to reaguje ;p