Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

Witam,

Ja kiedyś grałem przez internet, nie duze stawki ale byłem wiecej na minusie niz plusie.
W koncu zakłady bukmacherskie internetowe wprowadziły bonus (podwajanie pierwszej wpłaty) dzieki któremu załozylem w nich konta i wyszedłem ogólnie na spory plus.

Tak wiec mozna zarobic nawet jak komus nie idzie. Trzeba tylko wiedziec jakie oferty czekają na was w konkretnych firmach.

Teraz dodatkowo w jednym z serwisów mozna zasilac konto z moneybookers od którego napływa kasa z zarabiania na reklamie wiec pewnie znowu zaczne grac.

Pozdrawiam.[/center]

ja gram i jestem na dużym plusie teraz prowadze konto kolegi i z 30zł ma juz 220zł

więc jeśli chcesz pomocy albo cos takiego to zapraszam na gg

jednak nie udzielam tego za darmo jeśli moje typy bedą miały mniej niż 55% skuteczności zwracam kase

Riddick pisze:Czy ktoś w was zakłada się przez internet? Podobno bardziej się opłaca niż tradycyjnie. Nie trzeba płacić podatki (chyba 10%) i kursy są wyższe. Ale czy nie ma w tym jakiegoś haczyka? Choć z drugiej strony kursy mogą być wyższe, ponieważ właściciele nie muszą utrzymywać lokali gdzie się zakładamy i mniej pracowników zatrudniać.

ja obstawiam teraz juz tylko on-line. w bet365.com np. dobre zaklady, wszystko jest jasne, latwo operuje sie pieniedzmi. jest duzo mozliwosci. no i wygrywam . ale to juz nie zasluga bet tylko raczej madrych przemyslanych ruchow, z reszta nei jestem jakims twardym hazardzista, grywam raczej o pewniaki

Skoro odkopane to i ja dodam coś od siebie:
obstawiałem wyniki przez internet, konkretniej na bwin.com. Czas przeszły, bo przerąbałem po jakimś czasie całe fundusze, a póki co nie mam ochoty inwestować więcej. Powiem tylko, że najwyższa wygrana (przy pewniakach) wyniosła 60zł przy postawionych 2zł. Raz mi koło nosa przeszło 6000zł tylko dlatego, że nie wszedł mi jeden mecz, ostatni eliminacyjny do Euro, Chorwacja grała z jakimiś ogórkami i, ku mojej rozpaczy, przegrała.

grzesiu pisze:Skoro odkopane to i ja dodam coś od siebie:
obstawiałem wyniki przez internet, konkretniej na bwin.com. Czas przeszły, bo przerąbałem po jakimś czasie całe fundusze, a póki co nie mam ochoty inwestować więcej. Powiem tylko, że najwyższa wygrana (przy pewniakach) wyniosła 60zł przy postawionych 2zł. Raz mi koło nosa przeszło 6000zł tylko dlatego, że nie wszedł mi jeden mecz, ostatni eliminacyjny do Euro, Chorwacja grała z jakimiś ogórkami i, ku mojej rozpaczy, przegrała.

na pewniakach najlepiej sie uczyc, jesli chcesz zarobic wieksza kase potrzebne jest wieksze ryzyko. czasem sie opalca, a czasem nie. 6000 kafli ci wpsolczuje, przezylbys piekna chwile
w ogole zauwazylem ,ze na serwsach on line obok zakladow sportowych sa tez gry karciane. probowaliscie sil kiedys ?