Co myśłicie na temat przyjaźni damsko-męskiej?

Dyskusja na temat miłości i przyjaźni, znajomości - o pierwszej miłości, prawdziwej przyjaźni, nowych znajomościach, o swoich doświadczeniach...
Awatar użytkownika
maadzia13
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: pt lip 11, 2008 7:26 am
Kontakt:

Post autor: maadzia13 » pt lip 11, 2008 8:10 am

Jeżeli obie strony postawią tylko na Przyjaźń, oczywiście jest to możliwe... i nawet powiedziałabym że taka przyjaźń jest nawet wspanialsza od przyjaźni osób tej samej płci :)
far away...

Awatar użytkownika
SłoneCzko
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 573
Rejestracja: śr lip 09, 2008 9:59 am
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: SłoneCzko » pt lip 11, 2008 8:45 am

Ja osobiscie wierzę w przyjazn damsko męsko.Nieraz nawet jest ona trwalasz niz taka zwykla pomiedzy np.dwiema dziewczynami.Oczywiscie pod warunkiem ze jedna ze strn chocby w najmniejszym stopniu nie liczy na cos więcej..Oczywiscie zdarzaja sie w zyciu przypadki ze sa przyjaciele a potem się w sobie zakochują ale to nie oznacza ze tak jest z kazdym.. pozdrawiam

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » sob lip 12, 2008 7:56 pm

Dzisiaj słowo przyjaźń jest inaczej interpretowane niż powinno... przyjaźń polega na bezgranicznej szczerości i wsparcia. Rozmawia się o wszystkim ( dosłownie ) itd. Mi się wydaje, że nie ma czegoś takiego jak przyjaźń damsko męska... bo przecie z gościem ani na zakupy nie pojadę... ani o chłopakach nie pogadam ani nic... nie wierzę. Z gościem się tak nie da. Kobieta i mężczyzna nadają na innych falach.
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
Schmetterling
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: wt lip 22, 2008 1:13 pm

Post autor: Schmetterling » śr lip 23, 2008 6:49 am

ja kiedys miala przyjaciela,do tej pory go mam ale nasz kontakt sie popsul,a to dlatego ze rok temu wyznal mi milosc,byla w szoku jak mi to powiedzial.

Do tej pory sie spotykamy,gadamy ze soba i juz mu przeszlo z miloscia do mnie (chyba) bo nie rozmawialismy na ten temat od roku...
Nie wyrzekaj sie niczego poddaj sie temu.

CinekXC

Post autor: CinekXC » sob lip 26, 2008 12:23 am

heh, są oczywiscie rozne przypadki, jednak jest o tyle ryzykowne, ze jesli przyjaciolka Cie pociagala(chodzi o kiedys:P, przeciez teraz jestescie przyjaciolmi, ona nie moze Cie pociagac:P :lol: ) to istnieje duze prawdopodobienstwo, ze w koncu wyladujecie w lozku :-P
ogolem miedzy qzynem, a qzynka to czemu nie:P
>>><lol><<<

Awatar użytkownika
a_neczk_a4
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: wt lip 29, 2008 8:21 pm
Lokalizacja: Sławków
Kontakt:

Post autor: a_neczk_a4 » czw lip 31, 2008 2:41 pm

Uwazam ze taka przyjazn moze istniec ale predzej czy pozniej zamieni sie w inne uczucie =)
(..) mimo to trzeba snic, dzieckiem byc, w sile bajki uwierzyc (...)

Awatar użytkownika
aleXa-ALExandra
Bywalec
Bywalec
Posty: 141
Rejestracja: sob lip 12, 2008 10:43 am
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: aleXa-ALExandra » pt sie 01, 2008 4:50 pm

ja mam super przyjaciela (jest okropnym paszczurem, ale to w przyjaźni nie jest ważne....) super mi sie z nim gada i wiem, że nic nie wypaple... (dziewczyny maja skłonność do nadmiernego kłapania językiem... ja nieraz też...) wiec jak najbardziej przyjaźń dziewczyny z chłopakiem jest możliwa.... :-)
aleXa-ALExandra

Awatar użytkownika
Kasandra
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: czw sie 28, 2008 6:22 pm
Lokalizacja: Zaświaty
Kontakt:

Post autor: Kasandra » pt sie 29, 2008 1:06 pm

Przyjaciele innej płci sa ok. Ale jak pisałam są różne rodzaje przyjaźni. Ta przyjaźń nadaje sie jako wyjście do kina na film z akcją a nie romansidło, albo pograc w noge z nudów. Można pomóc mu poderwać dziewczynę a jej naprawić komputer. Taka przyjaźń jest pomocna ale nie zastąpi prawdziwej Jednopłciowej przyjaźni :)

Awatar użytkownika
spinacz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw sie 28, 2008 8:25 pm
Lokalizacja: tam, gdzie Zielono.
Kontakt:

Post autor: spinacz » pt sie 29, 2008 5:49 pm

myślę, że taka przyjaźń istnieje. jak byłam młodsza to miałam prawdziwego przyjaciela-mężczyznę. ale nasze stosunki się oziębiły. chociaż lubimy czasem pogadać o niczym.
ale jest tak, że nawet jeżeli bardzo tego nie chcemy taka przyjaźń kończy się zauroczeniem, a później niestety jest inaczej.

Awatar użytkownika
Kasandra
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: czw sie 28, 2008 6:22 pm
Lokalizacja: Zaświaty
Kontakt:

Post autor: Kasandra » pt sie 29, 2008 6:08 pm

spinacz, dokładnie się z tym zauroczeniem zgadzam. Też kiedyś miałam przyjaciela. Był fajny, ale wszyscy myśleli, ze znim chodzę :) Wtedy odstawialiśmy bajeczki że nie. No ale w końcu bardzo mi sie spodobał. A teraz nawet nie wiem gdzie mieszka :(

ODPOWIEDZ