Kino potrafi uzalezniać, oczywiście w ten pozytywny sposób. szkoda tylko, że w polskich kinach (np. w Poznaniu) nie wszystkie światowe produkcje są wyswietlane:/. Wybierane są tylko te, które przyniosą największy zysk. czasem w tym samym czasie na ekrany wchodzi kilka fajnych filmów, a innym razem przez miesiąc (albo dłużej) nie ma żadnej godnej propozycji. Niedawno na przykład równoczesnie wyswietlano 4 bardzo fajne filmy: Apocalypto, maria Antonia, Pachnidło, Deja Vu. Brak srodków finansowych zmusił mnie niestety do wyboru tylko jednego. :/
Zauważylam ostatnio, że w polskiej kinematografii coś się zacżęło dziać Zaczęto masowo produkowac polskie filmy. (Albo połozyli większy nacisk na ich reklamę). ale czy więcej znaczy lepiej?? Np. taki swiadek koronny... mnie ten film wcale nie zainteresował, ale gdy widzę, w jaki sposób go reklamują, nie dziwie się, że ludzie pędzą do kina (może tez dlatego, że gra tam Małaszyński, który jest chyba bardzo lubiany?!? ) Producenci przedstawiają go w samych superlatywach, najlepszy film, naljepsza obsada itp., itd. udana sztuka perswazji. Chyba działa, po podobno film bije rekordy polpularności...
kino...
- malinowy_dzem
- Nowicjusz
- Posty: 13
- Rejestracja: czw lut 08, 2007 7:06 pm
- Lokalizacja: Poznań (prawie ;P)
Niedługo wyjdą na DVD.malinowy_dzem pisze:Niedawno na przykład równoczesnie wyswietlano 4 bardzo fajne filmy: Apocalypto, maria Antonia, Pachnidło, Deja Vu. Brak srodków finansowych zmusił mnie niestety do wyboru tylko jednego. :/
Też zauważyłem wzrost rodzimych produkcji - to dobrze. Jeżeli kiedyś było kilka polskich filmów to trudniej było o coś dobrego. W tej chwili gdy wychodzi już nawet chyba kilkadziesiąt polskich tytułów (może przesadzam, ale kilkanaście to na pewno) to łatwiej o coś na dobrym poziomie.malinowy_dzem pisze:Zaczęto masowo produkowac polskie filmy
Dziwna wypowiedź. Pretensje do producenta, który zainwestował w film o to, że chce aby mu się zwrócił film, a jeszcze każdy chce zarobić... . To co jak coś storzysz i chcesz sprzedać to będzie biegać po mieście i krzyczeć, że stworzyłaś dupiasty produkt, który nie jest nic warty?malinowy_dzem pisze:Np. taki swiadek koronny... mnie ten film wcale nie zainteresował, ale gdy widzę, w jaki sposób go reklamują, nie dziwie się, że ludzie pędzą do kina (może tez dlatego, że gra tam Małaszyński, który jest chyba bardzo lubiany?!? ) Producenci przedstawiają go w samych superlatywach, najlepszy film, naljepsza obsada itp., itd. udana sztuka perswazji. Chyba działa, po podobno film bije rekordy polpularności...
A poza tym nie podzielam Twojej opinii na temat tego filmu. Jeden z lepszych polskich filmów ostatnich lat. Niektóre ujęcia są palce lizać, historia ciekawa, choć motyw z wywiadem to klapa, a Małaszyński to chyba zaliczył jeden z gorszych debiutów na dużym ekranie. Za to Więckiewicz? Genialna rola.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
- malinowy_dzem
- Nowicjusz
- Posty: 13
- Rejestracja: czw lut 08, 2007 7:06 pm
- Lokalizacja: Poznań (prawie ;P)
Tak mocno go reklamuja na TVN bo to jest produkcja TVNowska, wiec co w tym jest takiego dziwnego? Dołożyli do tego dobra obsade i maja Polskiego hiciora. Na podobnej zasadzie działaja filmy pana Zatorskiego tylko tam dokładaja jeszcze dobry soundtrack, chociaż nie wiem jak jest w Świadku Koronnym z tym.
Sądziłem, że jak piszesz, że film Cię nie przekonał, to go widziałaś. A tak to sorry, ale zarzucasz filmowi, że go reklamują i z Twojej wypowiedzi można wywnioskować, że pewnie nie jest tego wart. Co w tym bowiem dziwnego, że dobry film jest mocno reklamowany?malinowy_dzem pisze:Ja wcale nie krytykuje tego filmu, zreszta nawet go nie oglądałam, ale po prostu dziwi mnie, że tak mocno go reklamują
Nie pojmuje sposobu Twojego myślenia. Piszesz, że mogłaby Cię przekonać rola Więckiewicza, a skąd to wiesz?malinowy_dzem pisze:Ale masz rację, jedyne co by mogło mnie przekonać do obejrzenia tego filmu to właśnie rola Więckiewicza
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl